Kolejny dzisiejsze starcie w zamkniętych kwalifikacjach do Polskiej Ligi Esportowej, odbyło się pomiędzy Ninja Party a Off-Mode Gray.

  • de_overpass Poland Ninja Party 8:16 OFF-Mode Gray Poland

Kolejne dzisiejsze spotkanie w zamkniętych kwalifikacjach do trzeciego sezonu Polskiej Ligi Esportowej, rozpoczęło się od wygranej przez Off-Mode Gray pistoletówki. Korzystając z przewagi broni, terroryści wyszli na trzypunktowe prowadzenie. Ninja Party nie poradziło sobie z pierwszym fullem, mimo to, ekipa wciąż mogła sobie pozwolić na rozegranie kolejnej rundy z pełnym ekwipunkiem. Głupie błędy i zbyt agresywne wejścia odbiły się antyterrorystom czkawką. Off-Mode, które grało bardzo szybko, prowadziło już 5:0. Wreszcie, po sześciu porażkach z rzędu, podczas rundy force buy, Ninja Party stawiło czoła oponentom. CT poszło za ciosem. Tym razem jednak, broniący się nie dali się zaskakiwać. Sytuacja się odwróciła. Off-Mode, w momencie jak przestało dominować oponentów, straciło pomysł na grę. Przez kolejne rundy, terroryści ginęli jeden po drugim. Ku zaskoczeniu Ninja Party, ich przeciwnicy rozegrali bardzo dobrą rundę, podczas której zakupili jedynie pistolety. Off-Mode Gray najpierw uratowało się od remisu, a następnie zapewniło sobie zwycięstwo w pierwszej połowie. Ninja Party do zmiany stron było już bezsilne. Ta część spotkania zakończyła się dla tej formacji przegraną 5:10.

Druga część meczu rozpoczęła się bardzo dobrze dla Off-Mode Gray, które wykorzystało pistoletówkę i było już znacznie bliżej wygranej. Antyterroryści objęli siedmiopunktowe prowadzenie, które powiększyli po wygraniu fulla. Ninja Party znalazło się w bardzo złej sytuacji. Ninja musieli przyśpieszyć. Udało im się trzykrotnie przełamać przez obronę rywali. Zdobycie ósmego punktu to niemal w całości zasługa Michała „molsi” Łąckiego, który zdobył ace'a. Dobre zachowanie dsay'a dało antyterrorystom aż siedem punktów meczowych.