W dzisiejszym finale LPL, czyli chińskiej ligi League of Legends, EDward Gaming pokonało Royal Never Give Up wynikiem 3:2, odrabiając straty z wyniku 0:2.
EDward Gaming
Mouse – Shen
Clearlove – Jarvan IV
Scout – Cassiopeia
iBoy – Tristana
Meiko – Braum
vs.
Royal Never Give Up
Cho'Gath – Letme
Gragas – Mlxg
Syndra – Xiaohu
Ezreal – Uzi
Alistar – ming
RNG już w pierwszym spotkaniu zdecydowało się zaskoczyć rywali wyciągając Syndre i Ezreala. Ich plan na grę zakładał to, że leśnik początkowo skupi się na środkowej linii, a potem przerzuci ciężar gry w górną część mapy. W tym samym czasie Uzi z mingiem grali ostrożnie, kontrolując linię stronników w swojej części mapy. EDward Gaming zamiast szukać swojej okazji właśnie na dolnej linii starało się na siłę szukać walk z rywalami.
Za sprawą dobrze grającego Xiaohu to RNG przeszło do środkowego etapu gry z przewagą w złocie i dopiero wtedy EDG zdecydowało się przejść do defensywy. Starali się przeczekać do momentu, kiedy Cassiopeia będzie miała już zakupione trzy pełne przedmioty. Niestety dla nich ich strata w złocie w tym momencie była już za wysoka. RNG spokojnie zgładziło barona i rozpoczęło obleganie bazy rywala. Nie potrzebowali dużo czasu, żeby za sprawą olbrzymich obrażeń Syndry przełamać obronę rywala i zniszczyć pierwszy inhibitor. Do zakończenia gry potrzebowali jednak ponad 8 kolejnych minut i zgładzonego starszego smoka.
EDward Gaming
Mouse – Rumble
Clearlove – Jarvan IV
Scout – Cassiopeia
iBoy – Xayah
Meiko – Taric
vs.
Royal Never Give Up
Cho'Gath – Letme
Gragas – Mlxg
Lucian – Xiaohu
Tristana – Uzi
Alistar – ming
Tym razem EDG zdecydowało się jeszcze mocniej skupić na kompozycji opartej o późniejsze etapy spotkania. Przewagę i kontrolę nad spotkaniem we wczesnej fazie spotkania zapewnić miał Jarvan IV, jednak zbyt pewna gra Clearlove została natychmiastowo skontrowana przez Mlxg. W ten sposób EDward Gaming kompletnie straciło kontrolę nad spotkaniem, jak i tempo gry.
Warunki dyktowało RNG i trzeba przyznać, że świetnie radzili sobie w przewadze. Już po 10 minutach gry zdołali zniszczyć pierwszą wieżę na mapie i od tego momentu powoli przechodzili do środkowego etapu gry. Kiedy już odpowiednio rozstawili się po mapie ruszyli szturmem na bazę rywala. Nie potrzebowali wiele czasu, żeby dołożyć drugi punkt do swojego dorobku.
Royal Never Give Up
Letme – Kennen
Mlxg – Gragas
Xiaohu – Lucian
Uzi – Ezreal
ming – Braum
vs.
EDward Gaming
Cho'Gath – Mouse
Jarvan IV – Clearlove
LeBlanc – Scout
Tristana – iBoy
Lulu – Meiko
Początek spotkania po raz kolejny należał do zawodników RNG. O wiele lepiej poruszali się po mapie od swoich rywali i znowuż udało im się zabezpieczyć pierwszą wieżę. To dało im spore przyspieszenie i pozwoliło osiągnąć w niedługim czasie ponad 2000 złota przewagi. Największe problemy niewątpliwie miała dolna aleja EDG, jak i ich leśnik.
W środkowym etapie RNG stanęło przed problemem, jakim był świetnie grający Scout. Był on w stanie wyłapywać źle ustawionych rywali. Jego zabójstwa pozwoliły EDward Gaming odrobić stratę w złocie i w perspektywie czasu, po udanej walce pod baronem wyjść na prowadzenie. Im dłużej gra trwała tym zawodnicy EDG radzili sobie co raz lepiej, w szczególności w walkach zespołowych. Na pochwałę zasługuje iBoy, który nie umarł w tym spotkaniu, a przy okazji zadał bardzo dużą ilość obrażeń.
Royal Never Give Up
Letme – Maokai
Mlxg – Elise
Xiaohu – Lucian
Uzi – Varus
ming – Lulu
vs.
EDward Gaming
Jarvan IV – Mouse
Rek'Sai – Clearlove
LeBlanc – Scout
Tristana – iBoy
Janna – Meiko
EDG postanowiło kontynuować taktykę, która doprowadziła ich do wygranej na poprzedniej mapie. Początek jednak znowuż nie był dla nich udany i to ich rywale w tempie ekspresowym zdobyli pierwszą wieżę. Dużą winę w tym ponosił niepewnie grający Clearlove, który decydował się we wczesnych etapach gry raczej farmić kolejne obozy w lesie.
Tym razem Scout grał jeszcze lepiej, a dodatkowo rywale chcieli przesądzić o wyniku spotkania i zaczęli popełniać błędy. Kluczowa okazała się walka drużynowa wymuszona właśnie przez zawodnika środkowej alejki z EDward Gaming. Uzi spóźnił się wtedy z reakcją i umarł na samym początku starcia. To pozwoliło zawodnikom EDG zabezpieczyć nashora i w niedługim czasie wyrównać wynik rywalizacji.
EDward Gaming
Mouse – Rumble
Clearlove – Sejuani
Scout – Lucian
iBoy – Varus
Meiko – Alistar
vs.
Royal Never Give Up
Jarvan IV – Letme
Gragas – Mlxg
Orianna – Xiaohu
Ashe – Uzi
Karma – ming
Tym razem początek spotkania ułożył się po myśli graczy EDward Gaming. Zaskakująco Clearlove był w stanie odpowiedzieć na ruch Mlxg grając Sejuani. W ten sposób po raz pierwszy w serii tych pojedynków to EDG miało przewagę w złocie w 20 minuty. W przeciwieństwie do rywali o wiele lepiej radzili sobie z rozciągnięciem gry na całą mapę i kontrolą ruchów rywala.
Po 30 minutach zawodnicy EDG mieli na swoim koncie zdobytego barona i rozpoczęli atakować bazę swoich rywali. Nie udało im się z pierwszym wzmocnieniem zniszczyć inhibitora rywala, to też gra przeciągnęła się. Dopiero po 40 minutach gry zawodnicy EDG weszli do bazy rywala i poczynili w niej spustoszenie. Świetnie radzili sobie z niszczeniem kolejnych inhibitorów, jednak nie byli w stanie podejść pod nexus rywala. Udało im się to po zabiciu starszego smoka i zdobyciu jego wzmocnienia.