AGO Gaming w finale NVIDIA CS:GO Challenge! Polska drużyna w wyśmienitym stylu pokonała eXtatus, na dwóch mapach oddając zaledwie pięć rund. O końcowe zwycięstwo powalczy ona ze wygranym meczu Izako Boars vs. eSuba.

Proces wybierania map:

  1. Poland AGO Gaming odrzuca Inferno
  2. Slovakia eXtatus odrzuca Cache
  3. Poland AGO Gaming wybiera Overpass
  4. Slovakia eXtatus wybiera Cobblestone
  5. Poland AGO Gaming odrzuca Nuke
  6. Slovakia eXtatus odrzuca Train
  7. Mapa decydująca: Mirage
  • de_Overpass – Poland AGO Gaming 16:4 Slovakia eXtatus

Polacy, którzy rozpoczęli swoją mapę po stronie broniącej, od razu zaprezentowali skuteczną pistoletówkę. Wygranie potyczki z lepszym uzbrojeniem przełożyło się na powiększenie prowadzenia do 2:0. Pierwszy full również nie zmienił przebiegu spotkania. Co więcej, AGO Gaming zdecydowanie przejęło inicjatywę i zaczęło sprawnie uciekać oponentowi. Przełamanie eXtatus nadeszło dopiero przy stanie 0:7. Na nieszczęście słowackiej ekipy, antyterroryści popisali się błyskawicznym rewanżem. Dzięki temu ponownie wkroczyli na zwycięską ścieżkę, a okres ich dobrej gry defensywnej trwał niemalże do końca tej połowy meczu. Zawodnicy atakujący odpowiedzieli w piętnastej rundzie, lecz nie pomogło to w uniknięciu pogromu. Ostateczny wynik pierwszej części Overpassa to 13:2 na korzyść Polaków.

Druga pistoletówka to kontynuacja dominacji AGO Gaming. Wydawało się, że drużyna Mateusza 'TOAO' Zawistowskiego szybko zakończy mapę, lecz po chwili natknęła się na solidnego force'a przeciwnika. Po potyczkach z przewagą wyposażenia w wykonaniu eXtatus, różnica między obiema stronami zmniejszyła się do dziesięciu punktów. Wtedy jednak polska formacja dostała w dłonie karabiny i należycie je wykorzystała. Moment później mogła już cieszyć się z końcowego zwycięstwa wynikiem 16:4.

  • de_Cobblestone – Poland AGO Gaming 16:1 Slovakia eXtatus

AGO Gaming rozpoczęło pick przeciwnika równie dobrze, co swój. Wygranie pistoletówki przełożyło się na lepsze uzbrojenie, czego efektem było szybkie prowadzenie 3:0. eXtatus odpowiedziało szybciej, niż na Overpassie, bo przy stanie 0:5. Małe to jednak pocieszenie, skoro Słowacy ponownie dali się bardzo szybko zresetować. Polacy rozpoczęli kolejną wyśmienitą passę i zapewnili sobie zwycięstwo pierwszej połowy Cobblestone'a po zaledwie dziewięciu rundach. Terroryści cały czas prezentowali świetną i pewną grę ofensywną. Dominacja trwała do końca tej części spotkania i tym samym strona atakująca wygrała ją 14:1.

Druga pistoletówka wpadła na konto AGO i zapewniła zawodnikom tej formacji aż czternaście punktów meczowych. Polacy nie kazali długo czekać na zakończenie i już po chwili mogli cieszyć się z triumfu 16:1.