AGO Gaming kończy przygodę z kwalifikacjami do ELEAGUE Premier. W decydującym o awansie meczu polski zespół musiał uznać wyższość Heroic i to właśnie Duńczycy wywalczyli bilet do Atlanty.

Proces wybierania map:

  1. Denmark Heroic odrzuca Cache
  2. Poland AGO Gaming odrzuca Nuke
  3. Denmark Heroic wybiera Inferno
  4. Poland AGO Gaming wybiera Train
  5. Denmark Heroic odrzuca Cobblestone
  6. Poland AGO Gaming odrzuca Overpass
  7. Mapa decydująca: Mirage
  • de_Inferno – Denmark Heroic 16:8 Poland AGO Gaming

Spotkanie decydujące o awansie rozpoczęło się lepiej dla Heroic. Po wygraniu pistoletówki zaprezentowali oni skuteczne ataki także w potyczkach z lepszym uzbrojeniem. Pierwszy full nie zmienił przebiegu meczu i duńska formacja zaczynała coraz bardziej uciekać z prowadzeniem. AGO Gaming odpowiedziało dopiero przy stanie 0:6, a co więcej, zawodnicy nie posiadali wtedy pełnego wyposażenia. Antyterroryści ponowili ten sukces, lecz zachowali tylko dwa karabiny. To odbiło się w kolejnym starciu, gdzie po solidnej ofensywie rywala i oddaniu punktu ich ekwipunek znów stał na średnim poziomie. Drużyna Marco 'Snappi' Pfeiffera zapewniła sobie zwycięstwo tej części Inferno, gdy na tablicy wyników widniało 8:2. Kolejne przełamanie nastąpiło już przy różnicy siedmiu oczek między obiema stronami. Wtedy AGO nieco się odbiło i dzięki dobrej grze defensywnej zniwelowało stratę do czterech rund. Piętnasta wpadła natomiast na konto Heroic i zakończyli oni pierwszą połowę prowadzeniem 10:5.

Druga pistoletówka poszła po myśli Duńczyków, lecz tym razem błyskawicznie nadziali się oni na świetnego force'a. Ten błąd ich nie podłamał i moment później odpowiedzieli dokładnie tak samo. Następne starcia były zdobywane przez Heroic. AGO Gaming nie mogło przebić się przez solidną defensywę przeciwnika, co przełożyło się na aż dziewięć punktów mapowych. Antyterroryści wykorzystali już trzecią szansę i zwyciężyli swój pick wynikiem 16:8.

  • de_Train – Denmark Heroic 16:1 Poland AGO Gaming

Wydawało się, że Train przyniesie lepszy początek AGO Gaming, lecz zawodnicy nie wykorzystali liczebnej przewagi 4 vs 2 w pistoletówce i przegrali rundę. Po tym Heroic spokojnie wygrało potyczkę anty eco. Kiedy obie strony posiadały pełny ekwipunek, Duńczycy wciąż prezentowali bardzo dobrą defensywę. Polski skład odpowiedział przy wyniku 0:4, ale już moment później został przełamany, przez co jego finanse znalazły się w nieciekawej sytuacji. To pomogło antyterrorystom zdecydowanie uciec. Mieli oni zapewnione zwycięstwo pierwszej połowy już po dziewięciu rundach. Co więcej, na tym nie poprzestali i mecz pomału zaczął być pogromem. Heroic całkowicie zdominowało tę część Traina i zakończyło ją prowadzeniem 14:1.

Druga pistoletówka to kontynuacja znakomitej passy Duńczyków. Tym samym mieli oni aż czternaście punktów meczowych. Nie kazali długo czekać na zakończenie i błyskawicznie odnieśli zwycięstwo wynikiem 16:1.