Reprezentacja  Czech pokonała Stany Zjednoczone w drugim półfinale Hearthstone Global Games i już jutro powalczą z Ukrainą o zwycięstwo w całych rozgrywkach.

Czesi rozpoczęli spotkanie od zwycięstwa Jaromíra „JáraVyskočil” Vyskočila grającego Jade Druidem z Yogg-Saronem. David „Dog” Caero nie mógł zrobić zbyt wiele ze swoim Evolve Shamanem. Stan meczu wyrównał były mistrz świata James „Firebat” Kostesich, zatrzymując Pirate Warriora Czechów, przy użyciu Murlok Paladyna. Amerykanin został zbity do dwóch punktów życia, ale wrócił do spotkania, wystawiając na stół dwie duże prowokacje. Dodatkowo Mikuláš „Pokrovac” Dio nie dobrał Mortal  Strike'a i pechowo przegrał pojedynek.

Czesi ponownie wyszli na prowadzenie po tym, jak Petr „CzechCloud” Žalud wygrał starcie Evolve Shamana z Druidem, czego nie udało się zrobić reprezentacji Stanów Zjednoczonych w pierwszym meczu. Mimo wyczyszczenia stołu przez Edwina ''HotMEOWTH” Cooka CzechCloud spokojnie go odbudował, po czym dobił rywala, negując prowokacje przy użycie Devolve'a.

Kolejne wyrównanie nastąpiło po zwycięstwie Amnesiasca ze Stancfiką. Mag Amerykanina nie miał żadnych problemów z Łotrem Czecha i dalej czekaliśmy na przełamanie. Nie doszło do niego jednak w dwóch kolejnych grach. Najpierw Pokrovac spokojnie wygrał Kapłanem na Pirate Warriora Firebata, a w następnym meczu Dog dzięki agresywnemu rozpoczęciu gry Kapłanem, nie dał się rozpędzić Paladynowi Jary.

W Ace Matchu kończącym spotkanie Czechów ze Stanami Zjednoczonymi kolejny raz spotkali się Amnesiasc ze StanCifką. Teraz jednak grali przeciwnymi taliami i podobnie jak w poprzednim starciu, faworytem był Mag, którym grał StanCifka. Amnesiasc nie dał rady przełamać Czechów swoim Łotrem i Stany Zjednoczone muszą pożegnać się z Hearthstone Global Games. W finale HGG zagrają więc Czesi, którzy już jutro zmierzą się z Ukrainą. W kolejnym europejskim finale turnieju organizowanego przez Blizzard zawodnicy powalczą o  60 000 dolarów.