Venatores musiało uznać wyższość WASD w meczu grupy A turnieju kwalifikacyjnego na GameOn III. Polska formacja przegrała na mapie de_train, lecz to nie jest koniec jej rywalizacji. O awans powalczy bowiem za nieco ponad godzinę.
- de_Train –
Venatores 9:16 WASD
Venatores 9:16 Venatores rozpoczęło tę mapę po stronie broniącej. W rundzie pistoletowej Polacy musieli jednak uznać wyższość przeciwnika. WASD szybko powiększyło prowadzenie do 3:0 po skutecznych starciach z lepszym uzbrojeniem. Pierwszy full również nie zmienił przebiegu spotkania i tym samym przewaga estońskiej formacji wciąż rosła. Drużyna Sebastiana 'dark' Babińskiego zdobyła punkt przy stanie 0:5. Dzięki temu zwycięstwu antyterroryści wkroczyli na właściwe tory i zaczęli sukcesywnie niwelować stratę do oponenta. Okres dobrej gry defensywnej przyniósł cztery wygrane potyczki. Przełamanie WASD nastąpiło jednak przed wyrównaniem. Venatores odpowiedziało równie szybko, a co więcej, zdołało popsuć finanse rywala. Druga próba doprowadzenia do remisu powiodła się i na tablicy wyników pojawiło się 6:6. Po tym nastąpiła wymiana jeden za jeden i ta część spotkania musiała rozstrzygnąć się w piętnastej rundzie. Ta poszła po myśli Estończyków i zakończyli oni pierwszą połowę minimalnym zwycięstwem 8:7.
Druga pistoletówka wpadła na konto WASD. Starcie z przewagą wyposażenia, nie bez problemów, ale również zostało zdobyte przez antyterrorystów. Strona broniąca zdecydowanie przejęła inicjatywę i radziła sobie z Venatores bez względu na ekwipunek przeciwnika. Polska formacja nie miała pomysłu na przedarcie się przez szczelną defensywę wroga. Jej przełamanie nastąpiło dopiero przy wyniku 7:14. Dobra passa nie trwała jednak zbyt długo i po oddaniu dwóch punktów Estończycy zapewnili sobie sześć punktów meczowych. Wykorzystali już pierwszą szansę i sięgnęli po pewne zwycięstwo 16:9.
