Venatores nie pojedzie do Wilna na GameOn III. Polacy po wcześniejszej porażce z WASD tym razem przegrali spotkanie z GoodJob. To właśnie białoruska formacja awansowała na lanowe finały, które odbędą się we wrześniu.
Proces odrzucania map:
GoodJob odrzuca Train- Venatores odrzuca Cache
- GoodJob odrzuca Inferno
- Venatores odrzuca Overpass
- GoodJob odrzuca Nuke
- Venatores odrzuca Cobblestone
- Mapa spotkania: Mirage
GoodJob odrzuca Train- de_Mirage – Venatores 9:16 GoodJob
Venatores rozpoczęło tę mapę po stronie atakującej i od razu zaprezentowało skuteczny atak w pistoletówce. Dobre starcia z lepszym wyposażniem pozwoliły polskiej formacji powiększyć prowadzenie do 3:0. Pierwszy full to odpowiedź ze strony GoodJob. Co więcej, antyterroryści na tym nie poprzestali i dość szybko wyrównali stan spotkania. Drużyna Krzysztofa 'stark' Lewandrowskiego przełamała dobrą passę rywala przy stanie 3:5. Rewanż białoruskiego zespołu był jednak błyskawiczny. Dzięki temu zwycięstwu zniszczył on finanse przeciwnika i ponownie przejął inicjatywę. Venatores nie miało pomysłu na przedarcie się przez solidną defensywę oponenta. GoodJob zapewniło sobie wygranie tej części Mirage'a przy wyniku 8:4. Do jej końca oddało już zaledwie jeden punkt, co tym samym przełożyło się na wynik 10:5.
Druga pistoletówka to kontynuacja dominacji białoruskiej drużyny. Prowadzenie szybko wzrosło do 13:5 po skutecznych atakach w rundach z lepszym ekwipunkiem. Przewaga wciąż rosła i po kolejnym okresie dobrej gry ofensywnej GoodJob zapewniło sobie aż dziesięć punktów meczowych. Wtedy Venatores się obudziło, lecz przed Polakami była bardzo długa droga do powrotu. Zdołali oni wygrać cztery potyczki, po czym zostali przełamani. Terroryści po krótkim okresie niemocy zaprezentowali dobry atak i zwyciężyli tę mapę wynikiem 16:9.
