Splyce w meczu otwarcia dziewiątej kolejki EULCS bez większych problemów rozgromiło Mysterious Monkeys. Tym samym mocno przybliżyli się do playoffów.

Mysterious Monkeys

Poland Kikis – Shen
Germany Amazing – Maokai
Netherlands CozQ – Katarina
France Yuuki60 – Tristana
Korea, Republic of Dreams – Braum

vs.

Splyce

Gnar – Wunder Denmark
Jarvan IV – Trashy Denmark
Taliyah – Sencux Denmark
Xayah – Kobbe Denmark
Rakan – Mikyx Slovenia

Mysterious Monkeys postanowiło zagrać dookoła Katariny w rękach Cozq. W ten sposób Misfits Academy było w stanie pokonać Schalke 04 w poprzednim Challenger Series. Splyce było jednak na to przygotowane i pomimo początkowych problemów dobrze unikali potyczek na wczesnych etapach gry. Małpy zmuszone swoją kompozycją starały się walczyć z rywalami, ale ci sprytnie się rozproszyli i podejmowali kolejne struktury.

Splyce mając pokaźna przewagę w zlocie zdecydowało się zawęzić grę, ale nadal byli ostrożni, żeby nie pozwolić Katarinie wykorzystać jej umiejętności ostatecznej. W każdym większym starciu drużynowym rozdzielali się i starali się eliminować pojedyncze cele. Małpy nie miały, jak temu przeciwdziałać i zaczęły przegrywać. Mysterious Monkeys widząc, że nie mają za dużych szans w równej walce, postanowili podjąć barona, ale Splyce było na to przygotowane. Przechwycili Nashora, zabili rywali i zakończyli spotkanie.

Splyce

Denmark Wunder – Cho'Gath
Denmark Trashy – Gragas
Denmark Sencux – Syndra
Denmark Kobbe – Xayah
Slovenia Mikyx – Morgana

vs.

Mysterious Monkeys

Gnar – Kikis Poland
Jarvan IV – Amazing Germany
Orianna – CozQ Netherlands
Sivir – Yuuki60 France
Alistar – Dreams Korea, Republic of

Tym razem już od pierwszych minut Splyce było w stanie dyktować warunki spotkania. Świetna, agresywna gra Trashyego sprawiła, że zrobił on o wiele więcej presji, aniżeli Amazing. Głównym celem duńskiego leśnika była środkowa aleja, gdzie bezbronny Cozq mógł tylko co chwile oglądać szary ekran. Mógł także żałować, że zamiast oczyszczenia albo ducha, zdecydował się wybrać leczenie, jako dodatkowy cel przywoławcza. Przez to był bardzo łatwym celem dla rywali.

Przechodząc do środkowego etapu spotkania Splyce miało już kompletną kontrolę nad grą. Małpy starały się szukać błędu rywala za podwójną gardą, czekają w bazie, ale to tylko otworzyło ich przeciwnikom drogę do bardzo prostego barona. Kolejny błąd małp sprawił, że musieli uznać wyższość przeciwnika przy pierwszym inhibitorem, a otwierając bazę Splyce nie miało już większych problemów z zakończeniem gry.