Kolejny sukces polskiego Zerga! Po fenomenalnie rozegranym starciu przeciwko Tobiasowi „ShowTime” Sieberowi, Mikołaj „Elazer” Ogonowski odnosi awans do półfinału piętnastej edycji HomeStory Cup!
Czwarty, ostatni dzień rozgrywanego w niemieckim Krefeld turnieju HomeStory Cup 15 trwa w najlepsze. Po rozegraniu dwóch ćwierćfinałów przyszedł czas na starcie pomiędzy Mikołajem „Elazer” Ogonowskim a niemieckim Protossem, Tobiasem „ShowTime” Sieberem.
Mecz rozpoczął się bardzo optymistycznie dla zawodnika z Polski. Agresywne zagranie na przełomie piątej i szóstej minuty z wykorzystaniem Zerglingów oraz Queenów zakończyło się przypisaniem Odyssey na jego konto. Niestety, marzenia o sukcesie bez starty choćby jednego punktu runęły już na Proxima Station. Rozgrywana ekonomicznie mapa zakończyła się porażką Elazera – jego Hydraliski okazały się bezsilne wobec niszczycielskich obrażeń obszarowych wrogich Archonów.
Jedno potknięcie jednak nie zachwiało niesamowitej formy Mikołaja, który w ciągu następnych kilkunastu minut domknął spotkanie na swoją korzyść. Na Sequencerze zobaczyliśmy niezwykle szybki Nydus Network, za którego pomocą Elazer przeprowadził atak wprost do pozbawionej defensywy bazy Niemca.
Na Ascension to Aiur, ostatniej mapie ćwierćfinałowego starcia, zobaczyliśmy znacznie dłuższą rozgrywkę. Obaj gracze rozpoczęli z bardziej ekonomicznymi niż agresywnymi otwarciami. Pierwsze ataki na mapie jednak zobaczyliśmy już chwilę później – Elazer pozbawił ShowTime'a jednej bazy, a ten natomiast zadał ogromne obrażenia w linie mineralną Polaka. Rozgrywka zakończyła się kilka minut później – mocna ofensywa Hydraliskami nałożona na jedną z baz Tobiasa zadecydowała o zwycięstwie na korzyść naszego rodaka.
Triumfując przeciwko ShowTime'owi Mikołaj trafia do półfinału, który według planu rozpocznie się o godzinie 22:45. Jego kolejnym rywalem będzie zwycięzca starcia pomiędzy Kevinem „Harstem” de Koningem a Byunem „ByuN” Hyunem Woo. W przypadku ewentualnej porażki w kolejnym meczu, Polak nie wróci do domu z pustymi rękoma. Już teraz zagwarantował sobie nagrodę w wysokości co najmniej 1000 USD, a w ciągu kolejnych godzin przekonamy się, czy uda mu się tę sumę zwiększyć.
Tak fenomenalny turniej nie mógł odbyć się bez relacji w języku polskim. Relację prosto z pola bitwy, każdego ze spotkań poprowadzi Emil Wieczorek z kanału EmStarCraft.