Dzisiaj wszystko stanie się jasne. Spotkanie mousesports kontra Cloud9 rozpoczęło ostatni dzień fazy grupowej. Szansę na awans do głównego turnieju wywalczyli sobie Amerykanie.
Proces odrzucania map:
-
mousesports odrzuca Overpass
-
mousesports odrzuca Mirage
-
Cloud9 odrzuca Nuke
-
Cloud9 odrzuca Cobblestone
-
Cloud9 odrzuca Cache
-
mousesports wybiera Train
- Mapa de_Train –
mousesports 11:16
Cloud9
Ekipa oskara rozpoczęła od bezbłędnej pistoletówki, jednak szybko ponieśli porażkę w kolejnej rundzie. To Amerykanie wykorzystali przewagę ekwipunku i wyszli na prowadzenie. Mousesports odpowiedziało już na pierwszym fullu po wygranej sytuacji jeden na jednego ropza, lecz znów ulegli przy kolejnej obronie. Myszy ponownie odpowiedziały po zakupie pełnego ekwipunku i po raz kolejny oddali punkt w następnej rundzie. Udało im się zachować dwie snajperki, na których postanowili postawić filar obrony i dokupili do nich trzy UMP. Było to dla nich świetna decyzja, ponieważ udało im się odeprzeć atak terrorystów i podbudować swoją ekonomię. To był przełomowy moment, od którego Myszy zaczęły odrabiać straty. Udało im się odrobić wynik, a nawet zakończyć pierwszą połowę z niewielką przewagą 8:7.
Druga pistoletówka również wpadła na konto mousesports. Tym razem udało im się wykorzystać przewagę ekwipunku i polepszyli swoją pozycję wypracowaną w pierwszej połowie. Amerykanie odpowiedzieli na swoim pierwszym fullu i to oni przejęli inicjatywę w tym spotkaniu. Doprowadzili do remisu 11:11 i po bardzo wyrównanej rundzie wyszli na prowadzenie. Antyterroryści posiadali świetną kontrolę mapy. Jeżeli stwierdzali, że któraś pozycja jest pusta to ją skracali żeby wykluczyć atak z tej strony. Trzynasty punkt dla swojego zespołu zdobył Stewie2K, który wygrał clutcha jeden na jednego rozbrajając bombę w granacie dymnym. LoWel zupełnie się tego nie spodziewał i nawet nie oddał strzału. Amerykanie doprowadzili do wyniku 11:15 zapewniając sobie aż cztery rundy meczowe.