Ostatnim meczem trzeciej rundy Majora PGL Kraków 2017 był pojedynek BIG kontra SK Gaming. Niemcy zaskoczyli wszystkich i awansowali do fazy pucharowej nie ponosząc ani jednej porażki.

Proces odrzucania map:

  1. Germany BIG odrzuca Mirage
  2. Germany BIG odrzuca Overpass
  3. Brazil SK odrzuca Nuke
  4. Brazil SK odrzuca Cache
  5. Brazil SK odrzuca Train
  6. Germany BIG wybiera Inferno
  • Mapa de_Inferno – Brazil SK Gaming 14:16 Germany BIG

BIG zaczęło od świetnego ataku na bombsite A. Nie mieli żadnych problemów ze zdobyciem dwóch następnych rund. Brazylijczycy odpowiedzieli już na pierwszym fullu i od razu przejęli inicjatywę w tym spotkaniu. Ataki BS-ów w wykonaniu BIG nie były już tak skuteczne jak w poprzednich spotkaniach. Skuteczności jednak nie można było ująć coldzerze, który wciąż pokazywał się ze znakomitej strony. Przykładem może być jedenasta runda, w której sam zatrzymał atak całej przeciwnej drużyny. Stojąc na łączniku zdobył fenomenalne pięć fragów. Dominacja Brazylijczyków trwała aż do końca pierwszej połowy. Niemcy podchodzili pod swoje pozycje, szykowali się do taktycznego wejścia jak w poprzednich meczach, lecz SK Gaming po prostu wiedziało jak kontrować te zagrywki. Przed zmianą stron zobaczyliśmy wynik 10:5 z korzyścią dla SK Gaming.

Druga pistoletówka również wpadła na konto BIG. O mały włos nie polegli w rundzie force wykonywanej przez SK. Ostatecznie udało im się obronić przed naporami ekipy FalleNa dysponującej jedynie pistoletami. Odparli atak również na pierwszym fullu Brazylijczyków, dzięki czemu wyrównali wynik w tym meczu. Udało im się wyjść na prowadzenie, lecz nie nacieszyli się tym zbyt długo. FalleN i spółka od razu zremisowali i przystąpili do dalszych ataków. Spotkanie stało się niesamowicie wyrównane i obydwa zespoły wymieniały się punktami. Jak to bywa w takich przebitkach, zazwyczaj lepiej na nich wychodzą terroryści. Tak było i tym razem. Ekipie BIG w końcu zabrakło funduszy na kolejne zakupy i zostali zmuszeni do rozegrania podwójnego eco. Niedługo później udało im się odrobić te straty i doprowadzić do kolejnego remisu, tym razem 14:14.