W ostatnim spotkaniu szóstej kolejki, Ever8 Winners szukało sposobu na przerwanie trwającej aż 9 gier serii porażek. Niestety, KT Rolster okazało się dla nich zbyt silne, choć Cepted oraz ekipa nie poddali się bez walki.
KT Rolster
Smeb – Jarvan IV
Score – Zac
Pawn – LeBlanc
Deft – Kalista
Mata – Rakan
vs.
Ever8 Winners
Camille – Kiin
Jayce – Malrang
Orianna – Cepted
Kog'Maw – DeuL
Zyra – Ella
Ever8 Winners próbowało zaskoczyć swoich rywali już w fazie draftu – Malrang zdecydował się na grę Jaycem, czempionem raczej widywanym na górnej alei. Owocem tych dziwnych wyborów była absolutnie zabójcza kompozycja utworzona przez KT Rolster. Smeb, Score, Pawn, Deft oraz Mata dostali w swoje ręce postacie, które śmiało można uznać za jedne z najsilniejszych w obecnej mecie panującej w League of Legends.
Jako pierwsza upadła dolna aleja Ever8 – bezpardonowa agresja ze strony KT spowodowała utratę supporta przez najgorszą drużynę ligi. Malrang nie był w stanie naprawić błędu swoich kolegów – jego Jayce nie posiadał zbyt dużego potencjału na stwarzanie zagrożenia dla Pawna czy Smeba. Kompletne zlekceważenie możliwości Zaca przez Cepteda zaowocowało porażką Ever8 również na środkowej alei.
Kontrolowanie objective’ów, jakie Deft zapewnił swojemu zespołowi, pozwoliło KT Rolster na błyskawiczne powiększenie przewagi w ilości posiadanego złota. Różnica w zakupionych przedmiotach skutecznie zatrzymała wszelkie próby inicjacji Ever8 – ekipa Malranga jedynie przyglądała się, jak KT zdobywa kolejne wzmocnienia, Rift Heralda oraz niszczy wieże swoich rywali. Nieco zbyt optymistyczna walka pod Nexusem Ever8 zakończyła się eliminacją zespołu Defta, lecz uzyskana wcześniej przewaga w wysokości aż 15 tysięcy sztuk złota, zniwelowała wpływ tej potyczki na całe spotkania. Dwie minuty później, KT komfortowo wdarło się po raz drugi do bazy Ever8 Winners, a następnie zniszczyło najważniejszą jej strukturę.
Ever8 Winners
Kiin – Jax
Malrang – Jarvan IV
Cepted – Aurelion Sol
DeuL – Kog'Maw
Ella – Thresh
vs.
KT Rolster
Camille – Smeb
Sejuani – Score
Taliyah – Pawn
Kalista – Deft
Braum – Mata
Pomimo znacznej porażki, jaką Ever8 Winners poniosło w pierwszej odsłonie spotkania, nie zraziło ekipy do dalszego eksperymentowania w fazie draftu. Wierzący w swoje umiejętności gry Kog’Mawem, DeuL nie zmienił czempiona jako jedyny z zespołu – w rękach Kiina pojawił się zdobywający ostatnio popularność Jax, zaś Cepted zdecydował się na zaprezentowanie swojego Aureliona Sola. KT Rolster po raz drugi zdecydowało się na dość podobną kompozycję do tej, którą wybrali w pierwszej odsłonie – inicjacje zapewniane przez Defta oraz Score’a miały być kluczowe dla zwycięstwa tej ekipy.
Pierwsze minuty nie potoczyły się jednak po myśli KT Rolster – świetna przynęta zarzucona przez Kiina zwabiła Smeba do pozornie korzystnej walki. Były zawodnik ROX Tigers nie wiedział niestety, że toplaner Ever8 Winners nie jest sam – w krzaku tuż za nim znajdował się Malrang, który pomógł swojemu koledze z zespołu w przelaniu pierwszej krwi.
KT otrząsnęło się dość szybko po tej stracie i nie pozwoliło Ever8 na uzyskanie zbyt znaczącej przewagi. Score znajdował rywali na całej mapie, forsując niewygodne dla nich wymiany ciosów. Dzięki większemu doświadczeniu, jakie posiadają zawodnicy KT Rolster, ekipa Smeba zdołała zabrać ważniejsze objective’y – zarówno Rift Herald, jak i dwa Ogniste Smoki trafiły w ręce koreańskiej potęgi.
Kompozycja Ever8 Winners błyszczała jednak w późniejszych fazach gry – dobre możliwości czyszczenia minionów pozwoliły drużynie na dotrwanie do końcowych minut rozgrywki z bardzo silnymi postaciami zadającymi obrażenia. Ostateczne walki drużynowe potoczyły się po myśli Ever8, które zdołało odnieść triumf nad zdecywoanie lepszą ekipą KT Rolster.
KT Rolster
Smeb – Jarvan IV
Score – Gragas
Pawn – Galio
Deft – Kalista
Mata – Rakan
vs.
Ever8 Winners
Camille – Kiin
Sejuani – Malrang
Taliyah – Cepted
Varus – DeuL
Braum – Ella
Podbudowane po zwycięstwie w drugiej odsłonie, Ever8 Winners uwierzyło w możliwość triumfu nad KT Rolster. W konsekwencji, ekipa zrezygnowała z niekonwencjonalnych wyborów na rzecz bardziej typowych postaci – w rękach Cepteda pojawiła się Taliyah, zaś Malrang przejął od Score’a Sejuani.
Dolna aleja KT, która powróciła do duetu Kalisty oraz Rakana, po raz kolejny wywarła gigantyczną presję na zawodnikach Ever8. Pozbawiony many, DeuL zmuszony był do zostania pod własną wieżą, gdyż każdy powrót skutkowałby poniesieniem ogromnych strat w doświadczeniu i zabitych minionach. Wykorzystując ten fakt, KT Rolster komfortowo podyktowało warunki na całej mapie – ekipa Pawna zdobyła zarówno pierwsze zabójstwo, jak i zniszczyła dolną wieżę Ever8. Następnym objective’em na celowniku zespołu zdawał się być Rift Herald, lecz KT zapomniało podineść wzmocnienia po pokonaniu pierwszego ze stworów pojawiających się w górnej jamie Summoner’s Rift.
Wydawało się, że nic nie zatrzyma już rozpędzonych zawodników KT. Zgubiła ich jednak własna chciwość – zbyt optymistyczne wejście pod środkowe wieże Ever8 doprowadziło do kompletnej anihilacji Smeba oraz kolegów. Dzięki tej walce, Cepted oraz Kiin zdołali przepchnąć pierwszą środkową wieżę KT, lecz ta zdobycz okazała się być ostatnią, którą Ever8 wypracowało w trzeciej odsłonie spotkania. Przepiękne zgranie Pawna oraz Smeba wyłączyło aż czterech rywali z kolejnego starcia, a KT odzyskało kontrolę nad rozgrywkę. Wzmocnieni Baronem, zawodnicy bezpardonowo wkroczyli do bazy Ever8 Winners, eliminując po raz kolejny przeciwną drużynę, a następnie niszcząc jej Nexus.
Dzięki temu zwycięstwu, KT Rolster zrównuje się w tabeli ligi z SK Telecom T1. Rozgrywki LCK powracają już we wtorek, kiedy ekipa mistrzów Świata podejmie Jin Air Green Wings.
