Niemiecka ekipa debiutująca w rozgrywkach EU LCS przeżywa prawdziwy renesans. Po nieudanym rozpoczęciu letniego splitu, Kikis i spółka zapisują na swoim koncie kolejne zwycięstwo, pokonując Team ROCCAT.

Team ROCCAT

Slovenia Phaxi – Gnar
Netherlands Pridestalker – Kha'Zix
Malaysia Betsy – LeBlanc
Sweden Hjarnan – Jhin
Korea, Republic of Wadid – Thresh

vs.

Mysterious Monkeys

Jayce – Kikis Poland
Gragas – Amazing Germany
Cassiopeia – CozQ Netherlands
Kalista – Yuuki60 France
Braum – Dreams Korea, Republic of

Faza wykluczeń i wyborów potoczyła się dość standardowo. Żadna z drużyn nie zaskoczyła przeciwnika swoimi czempionami. Powierzające swój sukces w rękach Betsy’ego i Hjarnana, ROCCAT zdecydowało się na wydraftowanie kompozycji z dwoma źródłami gigantycznych obrażeń, zaś Mysterious Monkeys postawiło na przepychanie bocznych alejek przez Kikisa, grającego Jaycem. Kluczowym punktem tej fazy zdawał się być Thresh, który znalazł się w rękach Wadida – Koreańczyk pokazywał się już z dobrej strony na tym herosie.

Pierwsza krew została przelana jednak przez Mysterious Monkeys – dobra agresja Kikisa i Amazinga poskutkowała wyeliminowaniem Phaxiego. Zdobyte dzięki tej akcji złoto pozwoliło Polakowi na kompletne zdominowanie górnej alei. ROCCAT nie załamało się – Pridestalker oraz Wadid bardzo aktywnie szukali okazji na zranienie przeciwników. Pomimo braku zabójstw, niebieskie koty utrzymały się w zasięgu Mysterious Monkeys, starając się neutralizować zagrożenie ze strony Kikisa.

Pozostawiony na dolnej alei Polak próbował zniszczyć pierwszą wieżę w meczu za wszelką cenę. Zauważając to, zawodnicy ROCCAT zdecydowali się na wykorzystanie przewagi uzyskanej w górnej części mapy – dobrze skoordynowany atak pod strukturą obronną Mysterious Monkeys pozwolił ekipie Pridestalkera na zdobycie dwóch zabójstw. Po przeciwnej stronie Summoner’s Rift, zbyt optymistyczny Kikis poległ w starciu z przeciwną wieżą, lecz jego błąd szybko naprawił Amazing.

Nienaruszona we wczesnych fazach gry, dolna aleja ROCCAT przeważyła balans spotkania na korzyść swojej drużyny. Rzucane przez Wadida łańcuchy okazywały się być wyrokami śmierci dla niczego nie spodziewających się Małp, a obrażenia zadawane przez Hjarnana znacząco zmniejszały paski życia przeciwników. Wydawało się więc, że Team ROCCAT spokojnie doprowadzi grę do końca.

Tak się jednak nie stało – gigantyczna przewaga, jaką Kikis posiadał nad Phaxim, pozwoliła ekipie Mysterious Monkeys na forsowanie sytuacji, które były zdecydowanie niewygodne dla ROCCAT. Niemiecka formacja powoli powracała do kontroli nad spotkaniem, przejmując inicjatywę nad kolejnymi pojawiającymi się na mapie objective’ami. Zaskakująco bierna w tej fazie gry, drużyna Hjarnana oddała Mysterious Monkeys zarówno Starszego Smoka, jak i Barona Nashora. Zdobyte wzmocnienia pozwoliły Kikisowi i kolegom na brutalne wdarcie się do bazy ROCCAT, a następnie zniszczenie jej po krótkim oblężeniu.

Team ROCCAT

Slovenia Phaxi – Gnar
Netherlands Pridestalker – Elise
Malaysia Betsy – Vladimir
Sweden Hjarnan – Jhin
Korea, Republic of Wadid – Tahm Kench

vs.

Mysterious Monkeys

Akali – Kikis Poland
Lee Sin – Amazing Germany
Corki – CozQ Netherlands
Kalista – Yuuki60 France
Thresh – Dreams Korea, Republic of

ROCCAT zdawało się rozumieć błędy, które zawodnicy popełnili w pierwszej odsłonie spotkania. Znajdujący się w rękach Betsy’ego Vladimir doskonale sprawował się na linii, nie pozwalając CozQ na uzyskanie przewagi. Również Phaxi prezentował się lepiej, niż poprzednio i utrzymał Kikisa pod kontrolą swojego zespołu.

Pierwszy cios dla Mysterious Monkeys nadszedł na środkowej alei. Świetny gank Pridestalkera pozwolił Betsy’emu na wyeliminowanie swojego oponenta, co dodatkowo pogłębiło niemoc Holendra. Lepsze rotacje i dobrze podejmowane walki drużynowe kończyły się zwycięstwem ROCCAT, a Tajemnicze Małpy musiały liczyć na błąd swoich rywali.

Team ROCCAT ponownie wypuścił ze swoich rąk grę, gdy zbyt pewnie czujący się na Summoner’s Rift zawodnicy zainicjowali niekorzystną dla siebie potyczkę. Porażka, jaką niebieskie koty odniosły w dolnym lesie Mysterious Monkeys, pozwoliła Kikisowi i spółce na zdobycie Barona Nashora, dzięki któremu ekipa zepchnęła ROCCAT do defensywy.

Punktem zwrotnym drugiej odsłony spotkania okazało się być starcie drużynowe, które rozegrało się na środkowej alei – wyśmienita gra Hjarnana zaowocowała poczwórnym zabójstwem, które obróciło losy meczu. Od tego momentu, ROCCAT kompletnie dominowało swoich rywali i nie oddało prowadzenia w grze do samego końca, niszcząc Nexus Mysterious Monkeys w dominującym stylu.

Team ROCCAT

Slovenia Phaxi – Poppy
Netherlands Pridestalker – Elise
Malaysia Betsy – Syndra
Sweden Hjarnan – Tristana
Korea, Republic of Wadid – Braum

vs.

Mysterious Monkeys

Renekton – Kikis Poland
Rek'Sai – Amazing Germany
Corki – CozQ Netherlands
Kalista – Yuuki60 France
Thresh – Dreams Korea, Republic of

Obie drużyny zdecydowały się na kompletne odmienienie charakteru swoich kompozycji w trzeciej odsłonie spotkania. Kikis zdecydował się na grę postacią ze zdecydowanie mniejszym potencjałem na zadawanie obrażeń, zaś zespół ROCCAT postawił na możliwości oblężnicze Tristany oraz Syndry.

Agresywna gra Pridestalkera przyniosła rezultaty już w 3. minucie gry – niczego nie spodziewający się Dreams został zniszczony przez trio ROCCAT, co pozwoliło ekipie Betsy’ego na zdobycie niewielkiego prowadzenia. Nierozważna decyzja Amazinga, który próbował zaatakować Phaxiego pod wieżą ROCCAT, zakończyła się śmiercią niemieckiego leśnika, dodatkowo pogłębiając różnicę między drużynami.

Mysterious Monkeys zdołało odrobić te straty – niemiecka formacja zdobyła Rift Heralda oraz wyrównała stan posiadanych wież. Żadnemu zespołowi nie udało się jednak wyjść na znaczące prowadzenie. Gra stała się bardzo statyczna, a żadna drużyna nie chciała oddać swoim rywalom inicjatywy.

W tych staraniach, ROCCAT okazało się być zbyt pasywne. Kompletne wycofanie się spod Barona i każdego kolejnego objective’u pozwoliło Mysterious Monkeys na zdobycie wszystkiego, po co sięgnęła ekipa. Wykorzystując bierność swoich rywali, Kikis wraz z kolegami odskoczyli w posiadanym złocie, uciekając z zasięgu zawodników Team ROCCAT. Różnica w przedmiotach okazała się być zbyt duża dla formacji, a zespół Hjarnana musiał ulec pod presją nakładaną przez Mysterious Monkeys.

Już za chwilę na kanale Nervariena w serwisie Twitch.tv rozpocznie się drugie spotkanie dzisiejszego wieczora. Po raz kolejny zobaczymy w walce Polaka – Team Vitality Vandera podejmie Fnatic. Komentować to spotkanie będzie niezawodny duet Damiana „Nervarien” Ziaji oraz Łukasza „Leo” Mirka.