Turniej WCS Valencia znalazł się na ostatniej prostej. Reprezentantem Polski w rozgrywkach półfinałowych będzie Mikołaj „Elazer” Ogonowski, który zaledwie chwilę temu wyeliminował swojego rodaka, Artura „Nerchio” Blocha.
Pierwszy ćwierćfinał WCS Valencia rozgrywany pomiędzy Joona „Serral” Sotala a Bangiem „TRUE” Tae Soo zakończył się zręcznym zwycięstwem Koreańczyka, który w całej serii do trzech wygranych map zaliczył zaledwie jedno potknięcie. Nadszedł czas na rozpoczęcie kolejnego spotkania, którego stawką był półfinał. Czekało na nas polskie el clasico, czyli starcie Artura „Nerchio” Blocha i Mikołaja „Elazer” Ogonowskiego.
Mecz rozpoczął się od zdobycia pierwszego punktu przez Elazera – otwarta ekonomicznie przez obu zawodników rozgrywka na mapie Blood Boil przerodziła się w zawziętą walkę wojskami naziemnymi. Sytuacja była wyrównana, lecz wkrótce górę wzięły ulepszenia Mikołaja, które zapewniły mu znaczne lepsze wymiany.
Chcąc podążać za ciosem, na Odyssey młody Zerg zdecydował się na szybki i mocny atak Zerglingami wraz z ulepszeniem do prędkości poruszania się. Tutaj górę wzięły umiejętności defensywne Nerchia, który przy pomocy Królowych skutecznie zablokował swojemu rywalowi dostęp do swojej głównej bazy, tym samym niwelując skuteczność jego ofensywy. Będący w tyle pod względem ekonomii Elazer nie zdecydował się na kontynuowanie rozgrywki i wyszedł, doprowadzając tym samym do jednopunktowego remisu.
Kolejne dwie mapy – Abyssal Reef i Ascension to Aiur – trafiły na konto Mikołaja, zapewniając mu zwycięstwo, a co za tym idzie awans do półfinału, gdzie oczekiwał go TRUE. Podczas pomeczowego wywiadu Ogonowski stwierdził, iż z perspektywą gry przeciwko Koreańczykowi czuję się znacznie lepiej, niż gdyby miał mierzyć się z Serralem.
Elazer po raz kolejny wystąpi na deskach Entrada LAN o 17:40. Transmisję ze spotkania w języku polskim poprowadzi Emil „EmStarcraft” Wieczorek na swoim kanale w platformie Twitch.TV.