To koniec wydarzenia DreamHack Open Valencia 2017 dla drużyny NRG. Amerykańska formacja została pokonana przez Red Reserve w formacie BO3 – 1:2.
Proces odrzucania map:
Red Reserve odrzuca Inferno
NRG odrzuca Mirage
Red Reserve wybiera Train
NRG wybiera Cobblestone
Red Reserve odrzuca Overpass
-
NRG odrzuca Nuke
- Mapą decydującą będzie Cache
- Train –
NRG 16:9
Red Reserve
NRG zaczęło ten pojedynek po teoretycznie łatwiejszej stronie (CT). Okazało się jednak, że Red Reserve było dobrze przygotowane pod tę mapę i prezentowali naprawdę interesujące wejścia. Generalnie po pierwszej połowie ciężko było wskazać lepszy zespół, gdyż obie ekipy szły łeb w łeb. Ostatecznie część numer jeden tego starcia, zakończyła się rezultatem 8:7 na korzyść szwedzkiej formacji.
Przed NRG stało dość ciężkie zadanie, żeby wrócić na zwycięskie tory, ponieważ teraz to oni musieli wcielić się w terrorystów. Wydawało się więc, że skoro Szwedzi mieli przygotowane dobre TT, to CT także będą wyglądać nieźle, a okazało się, że Amerykanie radzili sobie z nimi jak chcieli. Tak się złożyło, że Red Reserve po zmianie stron wygrało zaledwie jedną rundę. Maikelele i spółka kompletnie sobie nie radzili i wyglądało to tak, jakby ich defensywa nie została omówiona na treningach. Dodatkowo trzeba pochwalić NRG za ciągłe zaskakiwanie enemy.
- Cobblestone
NRG 11:16
Red Reserve
W całym starciu między NRG a Red Reserve mieliśmy dość dziwne zjawisko. Kiedy drużyna wybierała daną mapę, to radziła sobie na niej słabiej od rywali. Dokładnie tak było na Cobblestone, gdzie co prawda szwedzki zespół słabo zaczął, ale później odpalił maszynę i zrównał się z enemy wynikiem 5:5. Końcówka pierwszej połowy należała właśnie do Red Reserve, które ostatecznie prowadziło 9:6.
Nadeszła zmiana stron i pistoletówka była nadzieją dla NRG. Wpadła ona jednak na konto Red Reserve, a Szwedzi przyzwyczaili nas do dobrej gry jako terroryści. Powiększali coraz mocniej swoją przewagę nad przeciwnikiem i można było powoli być pewnym, że zobaczymy w tym meczu trzecią mapę. Co prawda amerykański skład starał się jeszcze później powrócić do gry, ale gdy zrobiło się gorąco, Maikelele wraz ze swoją drużyną wziął się w garść i dokończył mecz zwycięsko.
- Cache –
NRG 10:16
Red Reserve
Ciężko było wskazać faworyta na decydującej mapie. Początek starcia to udowodnił, gdyż obie formacje zdobyły po trzy punkty i mieliśmy remis. Właśnie wtedy odpaliło się Red Reserve. Przejęli całą inicjatywę i do końca pierwszej połowy tak naprawdę tylko raz dali się pokonać. Ciągle odbijali BS-y, bądź nie dawali wchodzić na nie rywalom z NRG. Przed zmianą stron prowadzili aż 11:4, więc mogli na spokojnie podejść do gry jako TT.
Druga część lepiej zaczęła się dla Red Reserve. Przegrali oni rundę pistoletową, ale natychmiast popisali się ładną taktyką na force-buy i zaskoczyli nią NRG. Następnie nie popełnili takich błędów jak ich enemy i wykorzystali fakt, że mają lepszy ekwipunek i mogą zakończyć ten pojedynek łatwo i przyjemnie. Kiedy na ich koncie pojawił się piętnasty punkt, trochę się rozluźnili, ale po oddaniu kilku rund rywalom z Ameryki, wzięli się w garść i zwyciężyli.
NRG żegna się więc z zawodami DreamHack Open Valencia 2017. Red Reserve następny mecz ma zaplanowany na godzinę 20:00, gdzie ich rywalem znowu będą Amerykanie, tym razem z CLG.