Początek turnieju od razu przyniósł nam niespodziankę. KPI pokonało EnVyUs w pierwszym meczu DreamHack Open Valencia. Hiszpanie są tym samym już tylko jedno zwycięstwo od półfinału zmagań na ojczystej ziemi.
Proces odrzucania map:
KPI odrzuca Cobblestone
EnVyUs odrzuca Mirage
KPI odrzuca Inferno
EnVyUs odrzuca Overpass
KPI odrzuca Cache
EnVyUs odrzuca Nuke
- Mapa spotkania: Train
- de_Train –
EnVyUs 14:16
KPI
Runda pistoletowa wpadła na konto EnVyUs dzięki rozbrojeniu bomby w smoke'u przez Alexandre'a 'xms' Forté w sytuacji 2 vs 2. Francuzi poradzili sobie z rywalem w starciu z przewagą ekwipunku. Pierwszy full przyniósł przełamanie ze strony KPI dzięki bardzo dobrej ofensywie. Hiszpański skład zdołał nawet wyjść na prowadzenie. Chwilę później został jednak pokonany w teoretycznie najłatwiejszej potyczce – kiedy ich przeciwnik grał na samych pistoletach bez kevlarów. Pozwoliło to ekipie Vincenta 'Happy' Schopenhauera przejąć inicjatywę. Nie popełniali oni większych błędów, poza oddaniem jednego punktu w walce przeciwko TEC-9. EnVyUs po solidnym okresie gry zdołało zapewnić sobie zwycięstwo pierwszej połowy. Wydawało się, ze KPI wróci do tego spotkania, ponieważ po zdobyciu swojej piątej rundy złamali ekonomię oponenta. Powtórzył się scenariusz z wcześniejszej części meczu i Francuzi zdołali odbić bombsite przy użyciu ulepszonych pistoletów. Antyterroryści zgarnęli również ostatnie starcie i wygrali swoją stronę broniącą wynikiem 10:5.
Druga pistoletówka poszła po myśli KPI, a znacznie przyczynił się do tego Javier 'dragunov' Sánchez, który zdobył cztery zabójstwa i całkowicie uniemożliwił rywalowi nawet podłożenie bomby. Hiszpanie poradzili sobie z terrorystami również w potyczkach z lepszym wyposażeniem i zniwelowali swoją stratę do dwóch punktów. Pierwszy full nie zmienił przebiegu spotkania, a już chwilę później na tablicy wyników zobaczyliśmy remis. Wtedy EnVyUs zdecydowało się na wzięcie pauzy taktycznej i od razu przyniosło to niezły efekt. Francuzi wyszli na prowadzenie 12:10. Zostali przełamani, lecz nie podłamali się i ponownie pokazali swoje umiejętności z ulepszonych pistoletów. W tym momencie to ekonomia KPI była w bardzo słabym stanie. Przewaga terrorystów wzrosła do trzech oczek. Drużyna gospodarzy pokazała niesamowitą wolę walki i zdołała odpowiedzieć skuteczną defensywą. Momentalnie wkroczyli na zwycięską ścieżkę, a nieustabilizowana ekonomia przeciwnika pozwoliła im nawet wyjść na prowadzenie. Ostatnia runda również wpadła na ich konto i tym samym pokonali oni EnVyUs wynikiem 16:14.