W pierwszym starciu finałowym czerwonej dywizji Rift Rivals Edward Gaming zaskakująco pokonało Samsung Galaxy, zapewniając tym samym pierwszy punkt dla LPL.

Samsung Galaxy

Korea, Republic of CuVee – Renekton
Korea, Republic of Ambition – Gragas
Korea, Republic of Crown – Orianna
Korea, Republic of Ruler – Ashe
Korea, Republic of CoreJJ – Braum

vs.

EDward Gaming

Kled – Audi China
Rek'Sai – ClearLove China
Taliyah – Scout Korea, Republic of
Kalista – Zet Korea, Republic of
Rakan – Meiko China

EDward Gaming zagrało swoją najbardziej standardową kompozycję. Wybrali Kleda i Taliyah, a do tego dobrali strzelca z dużym potencjałem w późniejszej fazie gry, jakim jest Kalista. W ten sposób ich gra od pierwszych minut miała być skupiona dookoła dolnej alei i zapewnieniu swojemu strzelcowi jak największej przewagi w złocie. Samsung zainwestowało mnóstwo siły w środkowy etap spotkania, gdzie Orianna, Ashe i Renekton mieli siać postrach wśród rywali, dodatkowo ten trzeci miał być swoistą odpowiedzią na bohatera, jakiego wybrał Audi. Było to częściowe niezrozumienie planów EDG, gdyż ich strategia opierała się na jak najszybszym zniszczeniu wieży na dolnej linii, a następnie wysłaniu swojego strzelca w górną część mapy.

Od planów Chińczycy szybko przeszli do czynów. Pierwsze kroki przed szóstym poziomem ClearLove skierował na górną aleję, co jest standardową egzekucją w takiej kompozycji, jednak CuVee nie był przygotowany na spotkanie z wrogim leśnikiem tak szybko i w ten sposób oddał pierwszą krew na konto rywala. Mając wypracowaną przewagę u Kleda, EDG mogło spokojnie przejść do walk w dolnej części mapy. Tutaj znowuż Samsung dało się zaskoczyć rywalom, którzy z łatwością zgarnęli pierwszą wieżę, jak i górskiego smoka. To drugie wzmocnienie w szczególności bardzo im pomogło, gdyż byli w stanie przyspieszyć tempo gry. Samsung zmuszone do defensywy starało się raczej wymieniać wieżami z rywalem, zanim ci przeszli do ustawienia 1-3-1.

Grając 1-3-1 EDG było niesamowicie ciężkie do zatrzymania, w szczególności, jeżeli weźmiemy pod uwagę dobre czucie gry Scouta, który wiedział, kiedy powinien zejść bliżej drużyny. Problem z tym aspektem gry mieli za to zawodnicy Samsung, którzy źle ocenili pozycję Taliyah i pozwolili rywalom na inicjację walki zespołowe. Po zdobyciu czterech zabójstw formacja z Chin bez problemu zniszczyła inhibtor na dolnej alei, który otworzył im drogę do barona. Z tym wzmocnieniem EDward Gaming bez większych problemów zakończył mecz, zdobywając pierwszy punkt dla LPL w finale.