SK Gaming pokonało FaZe Clan w drugim półfinale ESL One Cologne. Brazylijczycy w bardzo dobrym stylu zdobyli bilet do wielkiego finału i w jutrzejszej potyczce na pewno będą faworytem.
Proces odrzucania map:
FaZe Clan odrzuca Cobblestone
SK Gaming odrzuca Nuke
FaZe Clan wybiera Overpass
SK Gaming wybiera Cache
FaZe Clan odrzuca Train
SK Gaming odrzuca Mirage
- Mapa decydująca: Inferno
- de_Overpass –
FaZe Clan 4:16
SK Gaming
Pistoletówka na Overpassie wpadła na konto SK Gaming, które zaczęło tę mapę po stronie broniącej. Brazylijczycy poradzili sobie z oponentem również w kolejnym starciu, gdzie posiadali lepsze wyposażenie. Pierwszy full nie zmienił obrazu spotkania. FaZe Clan odpowiedziało dopiero w piątej rundzie, kiedy popisało się skutecznym atakiem. Europejski skład błyskawicznie został jednak przełamany. Jak się okazało, pozwoliło to antyterrorystom rozpocząć swoją zwycięską passę. Zapewnili oni sobie wygranie tej połowy, ale na tym nie poprzestali. Ekipa Finna 'karrigan' Andersena zrewanżowała się dopiero przy wyniku 1:10 na jej niekorzyść. Była to jedna z ostatnich szans, by wrócić do tego pojedynku, lecz powtórzył się wcześniejszy scenariusz z resetem. Zdecydowana przewaga ekonomiczna i mentalna pozwoliła SK Gaming zakończyć pierwszą część mapy gigantycznym prowadzeniem 13:2.
FaZe Clan wygrało pistoletówkę po stronie broniącej, lecz zapewne nawet oni nie wierzyli już w comeback. Ostatnie wątpliwości zostały rozwiane, kiedy nie poradzili sobie ze atakiem rywala na force. Brazylijczycy nie popełnili błędu przeciwnika i spokojnie zwyciężyli rundę w przewadze ekwipunku, zapewniając sobie tym samym aż dwanaście punktów meczowych. Wykorzystali już drugą szansę i zakończyli mapę kapitalnym wynikiem 16:4.
- de_Cache –
FaZe Clan 16:19
SK Gaming
SK Gaming zaczęło swoją mapę tak dobrze, jak poprzednią. Wygrali pistoletówkę po stronie atakującej. Terroryści z niesamowitą dokładnością rozgrywali potyczki, w których mieli przewagę broni i pozwoliło im to powiększyć prowadzenie do 3:0. Pierwszy full poszedł po myśli FaZe i w przeciwieństwie do Overpassa, potrafili oni ponowić ten sukces w następnym starciu. Europejski skład doprowadził do remisu, lecz moment później potknął się w najprostszym momencie – kiedy oponent grał na samych pistoletach bez kevlarów. Mapa była o wiele bardziej wyrównana, niż Overpass, ale koniec końców, to ponownie SK Gaming przejęło inicjatywę jako pierwsze. Brazylijczycy zapewnili sobie zwycięstwo tej połowy przy stanie 8:5. Ostatnie dwie rundy to wymiana jeden za jeden i ostatecznie terroryści wygrali tę część spotkania wynikiem 9:6.
Druga pistoletówka wpadła na konto SK Gaming, a ponowienie tego sukcesu w dwóch starciach z lepszym wyposażeniem pokazywało, że ten mecz może się bardzo szybko skończyć. FaZe Clan zachowało szansę dzięki wygraniu rundy na fullu. Europejska drużyna zdołała przejąć inicjatywę i sukcesywnie niwelować stratę do oponenta. Przed przełamaniem różnica między obiema stronami wynosiła dwa punkty. Brazylijczycy odpowiedzieli skutecznym atakiem, lecz spotkali się z natychmiastowym rewanżem. Wyrównany okres mapy przyniósł dwie rundy meczowe dla SK Gaming przy 15:13. Terroryści obronili się i dzięki dobrze wykonanej grze ofensywnej doprowadzili do remisu.
Dogrywka na początku zwiastowała kontynuację dobrej passy FaZe, gdyż wygrali oni jej pierwszą rundę. Brazylijski zespół zdołał jednak odpowiedzieć w dwóch następnych potyczkach i zakończył swoją stronę broniącą prowadząc 17:16. Chwilę później SK popisało się skuteczną ofensywą i ponownie zapewniło sobie dwa punkty meczowe. Tym razem ekipa FalleNa nie pomyliła się i wykorzystała najbliższą szansę, wygrywając tym samym tę mapę wynikiem 19:16.