Dwie drużyny PACTu z awansem do finału! Wyczyn zespołu Black powtórzyli także ich koledzy spod szydlu White i tym samym końcowym akcentem drugich kwalifikacji ROG Masters będą małe derby.

Proces odrzucania map:

  1. mouselifters odrzuca Train
  2. PACT White odrzuca Nuke
  3. mouselifters odrzuca Inferno
  4. PACT White odrzuca Overpass
  5. mouselifters odrzuca Cobblestone
  6. PACT White odrzuca Cache
  7. Mapa spotkania: Mirage
  • de_Mirage – Poland mouselifters 13:16 Poland PACT White

Pistoletówka poszła po myśli mouselifters, które zaczęło ten mecz po stronie broniącej. Antyterroryści nie potrafili jednak przełożyć przewagi wyposażenia na kolejny zdobyty punkt, a rywal zdołał ich pokonać głównie za pomocą TEC-9. Wydawało się, że PACT White przejmie dzięki temu inicjatywę, lecz szybko stracili prowadzenie, a na tablicy wyników zobaczyliśmy 2:2. Jak się okazało, nie była to jedyna taka sytuacja w tym spotkaniu, ponieważ od początku było ono bardzo wyrównane, a drużyny wymieniały się runda za rundę. Powtórzył się scenariusz z pierwszego półfinału i ekipa, która wygrała dwa pojedynku z rzędu spokojnie mogła odskoczyć i złamać przy tym ekonomię oponenta. Dokonali tego terroryści i wyszli na prowadzenie 6:3. Ich zwycięska passa nie potrwała jednak długo, ponieważ mouselifters odpowiedziało dobrą defensywą, jak tylko dostało w swoje dłonie karabiny. Strona broniąca zdołała doprowadzić do remisu. Ich finanse wciąż były na słabym poziomie i przełamanie oznaczało natychmiastowe zagranie na ulepszonych pistoletach. Taki przebieg właśnie się spełnił i PACT zapewnił sobie zwycięstwo tej części spotkania. Ich przeciwnik zrewanżował się dopiero w ostatnim starciu pierwszej połowy i ostatecznie przegrał ją minimalnie 7:8.

Wygranie drugiej pistoletówki oznaczałoby szansę na kolejne zdobycie małej przewagi dla obu stron. Z tej rundy górą wyszło mouselifters, a chwilę później udało im się pokonać rywala w potyczkach z lepszym ekwipunkiem i po tym zobaczyliśmy wynik 10:8 na ich korzyść. Ponownie zaczęła powtarzać się sytuacja z poprzedniej części meczu – każde starcie było bardzo wyrównane, duża ich ilość kończyła się clutchami 1 vs 1, a następstwem tego było częste granie rund na force'ach. Pierwsza drużyna, która była w stanie zdobyć dwa lub trzy pojedynki z rzędu, kompletnie przełamywała fundusze przeciwnika. Dokonał tego PACT White, dzięki temu przejął inicjatywę już do końca meczu i wygrał go wynikiem 16:13.