Po pierwszym dniu rywalizacji w dywizji fioletowej reprezentanci Japonii mają na swoim koncie tylko jedną porażkę i aż trzy wygrane.

GIGABYTE Marines

Viet Nam Archie – Gragas
Viet Nam Levi – Lee Sin
Viet Nam Optimus – Viktor
Viet Nam NoWay – Kalista
Viet Nam Sya – Thresh

vs.

Dire Wolves

Fiora – Chippys New Zealand
Rek'sai – Shernfire Malaysia
Corki – Phantiks Australia
Caitlyn – K1ng Australia
Tahm Kench – Destiny Australia

Marines praktycznie od pierwszych minut spotkania zajmowało się egzekucją swojego planu na wygraną. Levi od początku pomagał Optimusowi, co pozwoliło zdominować im Phantiksa. Shernfire w międzyczasie starał się zdziałać jak najwięcej na górnej linii, żeby pomóc Chippysowi.

Do środkowego etapu gry Marines przeszło z dużą przewagą w złocie. Zespół z Oceanii musiał wypracować przewagę Fiorze, gdyż presja na bocznych liniach, była dla nich jedyną szansą, żeby przeciągnąć to spotkanie. Niestety dla nich Gragas był zbyt ciężki do zabicia, a w tym samym czasie Kalista razem ze swoją drużyną zdobywała kolejne zabójstwa.

Marines bez większych problemów zdołało wygrać dwie kolejne walki zespołowe. To wystarczyło, żeby mogli zniszczyć nexus przeciwników i zdobyć pierwszy punkt w Rift Rivals.

 

Legacy eSports

Australia Tally – Rumble
Australia Carbon – Rengar
Australia Clair – Jayce
New Zealand Lost – Xayah
New Zealand Cupcake – Rakan

vs.

DetonatioN Gaming

Shen – Paz Japan
Rek'sai – Steal Korea, Republic of
Ziggs – Ceros Japan
Ashe – Yutapon Japan
Thresh – viviD Korea, Republic of

Ceros od pierwszych minut razem ze Stealem zdominowali środkową aleję. To miał być klucz do walki o pierwszą wieżę na dolnej alei. Legacy nie miało koncepcji, w jaki sposób zatrzymać bardzo mobilną kompozycję, którą rozgrywała ekipa z Japonii.

Świetne spotkanie rozgrywał także Yutapon. Jego Shen zawsze był w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Legacy bardzo szybko zostało zepchnięte do defensywy, ale przeciwko Ziggsowi i Ashe obrona wież była bardzo skomplikowana. Zespół z Oceanii nie mogąc utrzymać się pod własnymi strukturami, starał się zawiązać komfortową walkę zespołową, ale i w tym aspekcie nie mieli szans z przeciwnikami.

DetonatioN starało się grać bardzo ostrożnie i nie popełniać większych błędów. Pierwszego barona podjęli dosyć późno, ale udało im się go zabezpieczyć bez większych problemów. Z tym wzmocnieniem udało im się finalnie zniszczyć baze wroga.

 

Unsold Stuff Gaming

Japan apaMEN – Shen
Korea, Republic of Neo – Warwick
Korea, Republic of REMIND – Syndra
Japan Haretti – Varus
Japan Enty – Blitzcranck

vs.

Mineski

Gragas – Kaigu Philippines
Jarvan IV – Hamezz Philippines
Taliyah – Exosen Philippines
Ashe – Zensho Philippines
Zyra – Tgee Philippines

Mineski starały się od pierwszych minut wypracować sobie przewagę na środkowej alei, ale wychodziło im to dosyć nieudolnie. Remind świetnie kontrolował pozycję wrogiego leśnika, a dodatkowo Neo starał się cały czas ubezpieczać swojego kompana.

Środkowy etap gry należał już do zespołu z Japonii. Bardzo dobrze wykorzystali oni połączenie Warwicka i Shena, żeby zdobyć kilka kolejnych zabójstw na dolnej linii. Mineski były bezbronne w takiej sytuacji i tracili oni z każdą minutą co raz więcej kontroli nad mapą.

Unsold Stuff Gaming sprawiło dużą niespodziankę, pokonując wyżej notowanego rywala, dzięki czemu mieli tyle samo punktów co najlepsza drużyna LJL w tym momencie – DetonatioN Gaming.

 

Dire Wolves

New Zealand Chippys – Jax
Malaysia Shernfire – Rek'Sai
Australia Phantiks – Corki
Australia K1ng – Caitlyn
Australia Destiny – Braum

vs.

Rampage

Camille – Evi Japan
Kha'Zix – Tussle Korea, Republic of
Orianna – Ramune Japan
Kog'Maw – YutoriMoyashi Japan
Thresh – Dara Korea, Republic of

Obie drużyny od pierwszych minut skupiały się na górnej lini. O wiele lepiej wychodziło to Rampage, ale w międzyczasie duże problemy miał YutoriMoyashi, którego Kog'Maw średnio sprawdzał się przeciwko Caitlyn. Dodatkowo Dire Wolves skuteczniej poruszało się po mapie i mieli przewagę w złocie, dzięki zniszczeniu większej ilości wież.

Rotacje własnego zespołu dobrze wykorzystał Chippys, który odrobił w tym czasie straty do Eviego. Po 25 minucie Jax kompletnie zdominował Camille w zabitych stronnikach, co pozwoliło mu zabić przeciwka w sytuacji jeden na jednego.

Rampage nie potrafiło poradzić sobie z kompozycją i presją rywala, a w szczególności z Jaxem, który pchał boczne linie. Jedyną możliwością dla zespołu z Japonii stało się wyłapywanie rywala, co wychodziło im całkiem skutecznie, jednak w tym samym momencie Evi kolejny raz umarł w pojedynku z Chippysem i Rampage musiało wrócić na górną linię.

Po 35 minutach Dire Wolves przebiło się do bazy rywali i zniszczyło ich nexus, powtarzając tym samym wynik z pierwszego spotkania tych zespołów podczas Mid Season Invitational.

 

DetonatioN Gaming

Japan Paz – Jarvan IV
Korea, Republic of Steal – Rek'Sai
Japan Ceros – Corki
Japan Yutapon – Ashe
Korea, Republic of viviD – Braum

vs.

Ascension Gaming

Renekton – Renrin Thailand
Gragas – Nuni Thailand
Orianna – G4 Thailand
Varus – Lloyd Thailand
Thresh – WarL0cK Thailand

Oba zespoły od pierwszych minut walczyło o to, żeby mieć jak największą przewagę na górnej linii. W tym aspekcie lepiej poradził sobie zespół z Japonii. Dużą presję na środkowej alei wywierał Ceros, który świetnie radził sobie z wrogą Orianną.

Bardzo zespołowi z Japonii w wygraniu spotkania pomogły smoki górskie, który pojawiały się na mapie jeden za drugim. Posiadając te wzmocnienia, DetonatioN było w stanie szybko niszczyć kolejne struktury rywala. Pierwszy inhibitor na dolnej alei udało im się zburzyć przed 30 minutą.

Mając ponad 10000 złota przewagi w tak wczesnej fazie gry, wygranie spotkania przez DetonatioN było kwestią czasu i faktycznie kilka minut później po wygraniu walki drużynowej, zespół z Japonii zdobył kolejne punkty w tej edycji Rift Rivals.