FlipSid3 lepsze od Team Liquid w ostatnim meczu głównych kwalifikacji do PGL Majora. Do rozstrzygnięcia zawodnicy potrzebowali aż trzech dogrywek. Skład, który przed turniejem był wielką niewiadomą jest ostatnią drużyną, która zdobyła awans na zmagania w Krakowie.
Proces odrzucania map:
Liquid odrzuca Cache- FlipSid3 odrzuca Cobblestone
- Liquid odrzuca Overpass
- FlipSid3 odrzuca Inferno
- Liquid odrzuca Nuke
- FlipSid3 odrzuca Train
- Mapa spotkania: Mirage
Liquid odrzuca Cache- de_Mirage – FlipSid3 25:23 Liquid
Pistoletówka padła łupem FlipSid3, które zaczęło mecz po stronie atakującej i było w stanie skutecznie zająć bombsite A. Terroryści bezproblemowo poradzili sobie też z przeciwnikiem w dwóch następnych rundach, kiedy ten posiadał słabszy ekwipunek. Pierwszy full to wciąż brak przełamania amerykańskiej drużyny, choć swoją broń z oponentów zachował tylko B1ad3. Liquid zdecydowało się zakupić lepsze pistolety oraz kevlary i przyniosło to efekt w postaci zdobytego punktu. Szczególną rolę odegrał w tej potyczce Russel 'Twistzz' Van Dulken, który popisał się trzema zabójstwami z CZ-75 i jednym z podniesionego AK-47. Wygrana w takich okolicznościach runda zmotywowała Amerykanów i wkroczyli oni na właściwe tory. Antyterroryści zdołali wyjść na prowadzenie 6:4 i zbudować niezłą ekonomię. Wtedy w końcu nastąpiło przełamanie ze strony FlipSid3. Nie potrafili oni jednak ponowić tego sukcesu w kolejnym starciu i błyskawicznie zostali zresetowani. To pozwoliło Liquid zyskać trzypunktową przewagę i zapewnić sobie zwycięstwo w pierwszej połowie. Było to jednak wszystko, co pokazał nam amerykański skład w tej części spotkania, gdyż to terroryści wygrali w niej dwie ostatnie rundy i zakończyli ją przegrywając minimalnie 7:8.
Druga pistoletówka to ponowne zwycięstwo FlipSid3, które skutecznie odbiło bombsite i rozbroiło ładunek. Również runda anty-eco poszła drużynie z regionu CIS bezproblemowo i dzięki temu wyszli na prowadzenie. Pierwszy full nie okazał się być wielkim zagrożeniem ze strony Liquid i antyterroryści spokojnie zaczynali budować swoją przewagę. Czuli się bardzo pewnie i grali rozważnie nawet przy liczebnych stratach. Strona atakująca wydawała się być bezradna, pomimo że próbowała zarówno wolnego, jak i szybkiego stylu. FlipSid3 osiągnęło prowadzenie na poziomie 14:8 i było naprawdę blisko upragnionego awansu. Wtedy amerykański skład przerwał tę passę rywala i udało mu się wykonać skuteczną ofensywę. Widać było, że nie stracili jeszcze wiary w swoje powodzenie, ponieważ każdy kolejny atak był dobry. Liquid zniwelowało stratę do wyniku 13:14 i wydawało się, że potknięcie nastąpi w najprostszym momencie – kiedy przeciwnik grał force'a. Twistzz miał co innego do powiedzenia i fenomenalnie ugrał clutcha 1 vs 3. Amerykanie powinni mieć mentalną przewagę nad oponentem, lecz nie przełożyło się to na zdobyty punkt, ponieważ FlipSid3 wygrało bardzo ważną sytuację 2 vs 2 i zyskało jedną rundę meczową. Chwilę później nie odparli jednak szybkiego ataku na bombsite B i ten szalony mecz doczekał się wyrównania 15:15.
Dogrywka rozpoczęła się po myśli Liquid, ponieważ pierwsze jej starcie wygrali, zachowując przy tym czyste konto. Druga runda to oczywiście odpowiedź antyterrorystów, lecz tylko WorldEdit przeżył, więc odmienny scenariusz był naprawdę blisko. Wydawało się, że FlipSid3 zakończy pierwszą połowę OT zwycięstwem, lecz ich rywal zdołał ugrać sytuację 2 vs 4 i to właśnie amerykański skład był o punkt na czele. Druga część miała początek podobny do poprzedniej, czyli skuteczne wejście terrorystów na bombsite. Tym samym na tablicy wyników widniało 17:17. Moment później FlipSid3 pokazało dość skoordynowane wejście, lecz nitr0 zabił osobę niosącą bombę i Liquid wygrało tę rundę dzięki zegarowi. Ostatni akcent pierwszej dogrywki to tym razem dobra ofensywa strony atakującej. Antyterroryści pozwolili na podłożenie ładunku i nie zdołali go rozbroić. Mamy 18:18!
Początek drugiej dogrywki to clutch 1 vs 2 nitr0, dzięki czemu ponownie wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie. Amerykanie w następnym starciu po raz kolejny zaprezentowali dobrą defensywę i pierwszy raz w OT któryś zespół osiągnął dwupunktową przewagę. Liquid było w stanie kontynuować zwycięską passę i po świetnej stronie broniącej zakończyli pierwszą część tej dogrywki wynikiem 21:18. FlipSid3 nie chciało żegnać się z marzeniami o Majorze. Zawodnicy wzięli się w garść i skutecznie odparli dwa pierwsze ataki przeciwnika. W ostatnim starciu terroryści dysponowali niepełnym ekwipunkiem. Ponadto, zdecydowali się rozegrać rundę w bardzo wolnym stylu. Zemściło się to, osoby wchodzące na bombsite zginęły, a lurkujący Twistzz nie miał czasu na odratowanie sytuacji. 21:21 i przechodzimy do trzeciej dogrywki.
Liquid z dobrym atakiem spóźniło się dosłownie chwilę, gdyż byli w stanie tego dokonać już w pierwszej rundzie trzeciej dogrywki. To był ostatni pozytywny akcent terrorystów w tej połowie. FlipSid3 zdołało odpowiedzieć w dwóch kolejnych pojedynkach i zakończyło tę połową prowadząc 23:22. Drużyna markeloffa nie była jednak w stanie dobrze wejść w swoją stronę atakującą i po chwili byliśmy świadkami wyrównania. Moment później naprawili swoje błędy i dzięki skutecznemu wejściu na bombsite A zyskali punkt meczowy. Wykorzystali go i ostatecznie awansowali na PGL Majora po szalonym zwycięstwie wynikiem 25:23.
