Po dwóch dość szybkich bataliach, H2k-Gaming z Jankosem na czele wygrywa z Ninjas in Pyjamas odbijając się po porażce z Fnatic. Dla NiP była to kolejna przygnębiająca przegrana, a fani formacji z pewnością nie mogą być zadowoleni.
Ninjas in Pyjamas
Profit – Rumble
Shook – Olaf
Nagne – Corki
HeaQ – Caitlyn
sprattel – Thresh
vs.
H2k-Gaming
Gragas – Odoamne
Kha'Zix – Jankos
Orianna – Febiven
Ashe – Nuclear
Tahm Kench – Chei
Ninjas in Pyjamas wybrało sobie bardzo agresywną kompozycję, opartą o dwóch AD Carry oraz ograniczanie pola walki za pomocą ultimate'a Rumbla i ataków Olafa. H2k odpowiedziało obronnym Tahm Kenchem oraz tarczami Orianny, dobierając do tego mocnego tanka w postaci Gragasa.
Pierwsza krew przelała się bardzo szybko, po nieudanym ganku Jankosa. Polak wraz z rumuńskim toplanerem zbyt agresywnie zaatakowali koreańskiego zawodnika górnej alei, co szybko ukarał Shook. Jungler NiP nie poprzestał na jednej udanej akcji i wkrótce zabezpieczył już dwa Infernal Drake'i dla swojej drużyny. Pomimo początkowej przewagi w zabójstwach i złocie, Ninjas in Pyjamas szybko straciło inicjatywę, którą zaczęła przejmować kompozycja H2k z możliwością wyłapywania przeciwników, lecz nie doszło do żadnej większej walki.
Impas został przerwany w 32 minucie, kiedy oba zespoły podjęły potyczkę na Baronie Nashorze. Zdecydowanie lepiej poradzili sobie w niej zawodnicy H2k-Gaming, którzy wygrali teamfight i zabezpieczyli potężne wzmocnienie chwilę później. Następnie, Jankos i ekipa przystąpili do oblężenia bazy oponentów, którzy świetnie się bronili i wykorzystali błąd H2k i odnosząc zwycięstwo w potyczce o wieżę.
O wyniku gry zadecydowały doskonałe decyzje H2k-Gaming, które zdołało zabić Barona Nashora oraz Elder Dragona bez żadnego oporu ze strony oponentów. Dzięki niesamowitemu zagraniu Febivena, ekipa Polaka z łatwością zmiażdżyła przeciwników w walce drużynowej i zakończyła pierwszą mapę spotkania w jednym natarciu.
H2k-Gaming
Odoamne – Camille
Jankos – Zac
Febiven – Syndra
Nuclear – Twitch
Chei – Thresh
vs.
Ninjas in Pyjamas
Rumble – Profit
Rek'Sai – Shook
Corki – Nagne
Varus – HeaQ
Braum – sprattel
Druga odsłona meczu przyniosła nam dość ciekawy draft. H2k-Gaming zdołało wybrać dla siebie Zaca oraz coraz popularniejszą Camille. NiP powtórzyło swoją kompozycję z drobnymi zmianami – tym razem ekipa miała więcej możliwości inicjacji.
Pierwsza krew przelała się na dolnej alei, podobnie jak w pierwszej grze, to Shook zdołał pomóc swojej drużynie z zabójstwem przeciwnika. Tym razem to Chei padł ofiarą ataku Ninjas in Pyjamas, oddając sporą ilość złota. Kolejne walki pokazały, że H2k-Gaming nie podda się tak łatwo i nie odda inicjatywy oponentom. Wynik w zabójstwach szybko się wyrównał, a przewaga w złocie dla NiP była prawie niewidoczna.
Kolejne potyczki potwierdziły wyższość teamfightów Jankosa i spółki nad przeciwnikami, gdyż to H2k-Gaming wychodziło z nich zwycięsko. W 24. minucie, zespół miał już 3 tysiące sztuk złota przewagi i aż dwie wieże nad NiP. Dzięki różnicy w finansach oraz lepszej kompozycji, już chwilę później Nuclear zdobył Quadra Killa, który umożliwił Jankosowi i spółce przejąć Barona Nashora. Potężne wzmocnienie oraz kolejna wygrana walka były gwoździem do trumny Ninjas in Pyjamas. Drużyna nie miała żadnych szans na powrót do meczu, a zwycięstwo H2k było już tylko kwestią czasu. Ponowne oblężenie bazy przeciwnika było końcem spotkania, gdyż Nagne i ekipa nie dali rady obronić Nexusa, który został bardzo szybko zniszczony przez Jankosa i spółkę.