Pierwsze spotkanie czwartkowych zmagań w ramach League of Legends Champions Korea zakończyło się kolejnym zwycięstwem wpadającym na konto KT Rolster. Znajdujące się praktycznie na końcu tabeli wyników Ever 8 nie postawiło przed drużyną Pawna żadnego oporu.
Ever 8
Helper – Kled
Comeback – Elise
Cepted – Taliyah
Deul – Ashe
Ella – Karma
vs.
KT Rolster
Rumble – Smeb
Kha'Zix – Score
Orianna – Pawn
Xayah – Deft
Braum – Mata
Spotkanie pomiędzy Ever 8 a KT Rolster było jednym z tych, gdzie jeszcze przed rozpoczęciem meczu jego faworyt był doskonale każdemu znany. Niewiele osób dawało szanse na zwycięstwo gospodarzom, którzy piastując ostatnie miejsce w tabeli, mierzyli się z będącym w ścisłej czołówce KT. Faza wyborów oraz wykluczeń przyniosła bany m.in. na najpopularniejsze hypercarry, dzięki czemu żadna z drużyn nie zdecydowała się na wybór typowo lategame'owej kompozycji. Ostatecznie walki na dolnej alei toczyły się pomiędzy Ashe oraz Xayah.
Spotkanie z całą pewnością nie należało do najbardziej dynamicznych. Pierwsza krew została przelana w szóstej minucie za sprawą solowej wymiany na górnej alei. Świetnie użyty ultimate ze strony Smeba zadał ogromne obrażenia Helperowi, któremu nie udało się czmychnąć przed płomieniami z altyreli Rumble'a. Na wyrównanie wyniku jednak nie musieliśmy długo czekać – udana agresja ze strony junglera na midzie zapewniła Ceptedowi pierwsze zabójstwo. Na konto KT trafił także jedyny zdobyty w grze Drake.
Na zarysowanie znacznej przewagi w spotkaniu musieliśmy zaczekać do osiemnastej minuty. W wyniku walki drużynowej Ever 8 wyeliminowało wszystkich rywali z pola bitwy, a następnie sięgneli po znajdującego się w górnej stronie rzeki Herald Rifta. W efekcie uzyskanej przewagi zawodnicy EEW zdobyli także trzy wieże, co przełożyło się na pokaźną przewagę pod względem ilości posiadanych sztuk złota.
Gra następnie znacznie wolniła. Na Summoner's Rift nie działo się nic więcej poza pojedynczymi zabójstwami i przepychaniem stworów na każdej alei. Przełamanie nastąpiło dopiero w trzydziestej szóstej minucie za sprawą wygranego przez KT Rolster teamfightu. W jego wyniku gracze piastujące trzecie miejsce w tabeli wyników zdecydowali się także na zabicie Barona Nashora.
Był to zdecydowanie strzał w dziesiątkę. Uzyskane ulepszenie pozwoliło zawodnikom KT na przejęcie prowadzenia pod względem posiadanych pieniędzy, a wkrótce także na wyprowadzenie decydującego uderzenia w bazę rywali. Nexus Ever 8 runął na chwilę po przekroczeniu przez timer czterdziestej minuty.
KT Rolster
Smeb – Renekton
Score – Kha'Zix
Pawn – Karma
Deft – Kog'Maw
Mata – Braum
vs.
Ever 8
Jarvan IV – Helper
Lee Sin – Comeback
Aurelion Sol – Cepted
Xayah – Deul
Thresh – Ella
Champion Select drugiej gry przyniósł kilka zmian względem tego, który mogliśmy obserwować zaledwie chwilę wcześniej. KT Rolster zdecydowało się na wybór kompozycji o znacznie większym potencjale w późnym etapie gry. Deft wcielił się w rolę Kog'Mawa, będąc tym samym swego rodzaju hypercarry. O jego bezpieczeństwo mieli zadbać Mata jako Thresh oraz Pawn jako Karma.
Druga mapa meczu pomiędzy Ever 8 a KT Rolster była znacznie bardziej dynamiczniejsza. First Blood ponownie padł na górnej alei, tym razem za sprawą udanej agresji Score'a. Wkrótce na konto prowadzącej w spotkaniu drużyny trafiła także pierwsza wieża oraz Infernal Drake.
Rozgrywka była zdecydowanie jednostronna. W trzynastej minucie licznik posiadanych sztuk złota przeważał na stronę KT Rolster o aż trzy tysiące. Wkrótce przewaga została jeszcze bardziej pogłębiona przez zdobycie Herald Rifta, a także Cloud Drake'a.
Przekroczenie przez timer dwudziestej minuty oznaczało kolejne straty dla Ever 8. Ich rywale wzmocnili się jeszcze bardziej, czego idealnym dowodem było zdobycie przez drużynę Pawna Barona Nashora na chwilę po jego pojawieniu się na mapie.
Zmuszone do defensywy i przyciśnięte do ściany EEW nie było w stanie postawić żadnego oporu rywalom, którzy raz po raz rozrywali fortyfikację ich bazy na strzępy. Dwudziesta ósma minuta przyniosła KT Rolster zdobycie dolnego inhibitora, natomiast trzydziesta zwycięstwo całego spotkania.
Już o 13:00 rozpocznie się drugie spotkanie dnia w ramach League of Legends Champions Korea. W szranki staną ubiegłoroczni Mistrzowie Świata, SK Telecom T1 oraz ROX Tigers.
