Przyszła pora na rozpoczęcie drugiego dnia Minora PGL w Bukareszcie. Meczem inauguracyjnym jest pojedynek PENTA Sports oraz iGame.com.
PENTA odrzuca Train
iGame.com odrzuca Cache
PENTA odrzuca Nuke
iGame.com odrzuca Mirage
PENTA odrzuca Overpass
iGame.com odrzuca Cobblestone
- Inferno pozostało
- Mapa de_Inferno –
PENTA 16:14
iGame.com
Mecz otworzyło iGame.com. Broniąc bombsite'ów wygrywali pistoletówkę oraz nie dali się zaskoczyć przez przeciwników szybko atakujących na force, dzięki czemu zapewnili sobie wczesną przewagę 0:3. Na pierwszym fullu drużyna Pawła „innocenta” Mocka próbowała wyczekać swoich oponentów, lecz iGame.com spodziewało się tego. Przez to PENTA musieli wchodzić na BS w ostatnich sekundach rundy i atak okazał się nieskuteczny. Dzięki podłożonej bombie mogli zakupić karabiny, jednak kolejna próba tego samego wejścia znów okazała się bezowocna. Świetnym pomysłem okazał się błyskawiczny atak na TEC-ach, dzięki któremu zawodnicy PENTA wygrali pierwszą rundę. Finowie niezwykle dobrze bronili się przed przeróżnymi atakami swoich przeciwników. Ekipa innocenta miała szansę zdobyć punkt na wynik 2:8, ponieważ pilnowali BS-a B z podłożoną nań bombą w sytuacji 2 na 3, lecz nie udało im polepszyć swojego wyniku. Co się odwlecze to nie uciecze, gdyż PENTA stanęła w podobnej sytuacji w kolejnej rundzie i tym razem suNny okazał się bohaterem i wyeliminował trzech Finów. Koniec pierwszej połowy okazał się powrotem PENTY do meczu. Przed zmianą stron zobaczyliśmy wynik 6:9, a ostatni punkt swojej drużynie zagwarantował innocent, wygrywając sytuację jeden na dwóch.
Druga pistoletówka została wygrana przez zawodników PENTA Sports, lecz mogą dziękować wyłącznie HSowi, który wyeliminował wszystkich przeciwników samodzielnie. Dzięki temu zobaczyliśmy w meczu pierwszy remis. Niedługo później na naszych ekranach pojawił się kolejny remis 11:11, tym razem po wymianie punktów przez obydwie ekipy. Lepiej na tym wyszli zawodnicy PENTY, gdyż w kolejnej rundzie, po raz pierwszy w meczu wyszli na prowadzenie. Dodatkowo zmusili swoich oponentów na grę wyłącznie z glockami, co umocniło ich przewagę. Finowie w pewnym momencie przegrywali 15:11, lecz ani na chwilę nie opuścili gardy. Walczyli o dogrywkę, lecz zawodnicy PENTA w ostatniej rundzie zamknęli to spotkanie, wygrywając 16:14.