Co za niesamowite spotkanie! Po trzech ciężkich mapach znajdujące się na przedostatnim miejscu w grupie Team ROCCAT pokonało Fnatic, zapewniając tym samym szwedzkiej organizacji pierwszą porażkę podczas letniego splitu.
Team ROCCAT
Phaxi – Renekton
Pridestalker – Warwick
Betsy – Orianna
Hjarnan – Kalista
Wadid – Thresh
vs.
Fnatic
Gnar – sOAZ
Kha'Zix – Broxah
Syndra – Caps
Kennen – Rekkles
Zyra – Jesiz
Rozpoczynając drugie spotkanie dnia w ramach europejskiej odsłony League Championship Series, Fnatic byli zdecydowanymi faworytami do sięgnięcia po kolejne zwycięstwo. Ich rywale, Team ROCCAT, w momencie startu spotkania zajmowali przedostatnie miejsce w grupie A, posiadając bilans spotkań wskazujący na dwie porażki i zero zwycięstw.
Podczas fazy wyborów oraz wykluczeń Team ROCCAT zdecydowało się na wycelowanie aż trzech banów w Broxaha. Wyeliminowany został także Shen, na którego wybór bardzo często decydował się sOAZ. Gwiazda szwedzkiej formacji – Rekkles – poraz kolejny wcielił się w często widywanego w jego rękach Kennena, natomiast za jego wsparcie odpowiadał grający Zyrą Jesiz.
Przez wczesną fazę gry spotkanie było niezwykle wyrównane. Choć Frist Blooda zdobyli reprezentanci Fnatic, Team ROCCAT nie potrzebowało dużo czasu na odpowiedź. Szybko upadła duża ilość wież, będąca motorem napędowym budżetu obu drużyn. Zawodnicy szwedzkiej organizacji prowadzili jednak na polu walki o smoki – Herald Rift padł jednak ofiarą ich przeciwników.
Momentem przełomowym na rzecz Fnatic była wygrana walka na środkowej alei w dwudziestej czwartej minucie gry. W efekcie uzyskanego triumfu ofiarą liderów Grupy A padł Baron. Zdobyte ulepszenie pozwoliło wyjść na prowadzenie pod względem posiadanych sztuk złota, a także zepchnąć zewnętrzne fortyfikacje ich rywali.
Spotkanie ponownie na kolejne dziesięć minut. Fnatic po raz kolejny sięgnęło po Nashora, którego tym razem wykorzystali w znacznie większym stopniu. Runęły wszystkie Inhibitory Team ROCCAT, a ich baza powoli się wykrwawiała pod naporem ulepszonych minionów. Czekając na odpowiedni moment, zawodnicy szwedzkiej organizacji ruszyli do ataku i zakończyli pierwszą mapę.
Fnatic
sOAZ – Kled
Broxah – Lee Sin
Caps – LeBlanc
Rekkles – Kennen
Jesiz – Zyra
vs.
Team ROCCAT
Jarvan IV – Phaxi
Elise – Pridestalker
Syndra – Betsy
Varus – Hjarnan
Thresh – Wadid
Faza wyborów oraz wykluczeń drugiej mapy starcia pomiędzy Fnatic a Team ROCCAT przebiegła w standardowy sposób. Szwedzka organizacja zdecydowała się na wykluczenie Kalisty, którą wybrał w poprzedniej rozgrywce Hjarnan. Po raz kolejny przekreślona została możliwość wyboru Shena, natomiast Rekkles zdecydował się na swój najpopularniejszy pick ostatnimi czasy – Kennena.
Gra rozpoczęła się od szybkiej agresji na górnej alei ze strony Fnatic, co skutkowało przelaniem przez Broxaha pierwszej krwi. Była to idealna zapowiedź dominacji, którą już w ciągu kilku minut miała uzyskać szwedzka organizacja.
Zawodnicy Fnatic przodowali względem rywali pod każdym względem. Zdobywali znacznie większą ilość zabójstw, kontrolowali mapę, niszczyli wieże oraz zabierali dla siebie wszelkie objectivy. Zdawało się, iż mecz dobiegnie końca maksymalnie do trzydziestej minuty, lecz wizerunek spotkania odmieniło zdobycie przez Team ROCCAT Nashora.
Dzięki zabiciu Stwora ROCCAT częściowo nadrobiło straty do rywali, przez co mogli podejmować się walk drużynowych, nie będąc całkowicie na skreślonej pozycji. Grający Varusem Hjarnan zadawał ogromne obrażenia, będąc w stanie wyeliminować w szybkim tempie swoich rywali. Mimo wszystko Fnatic wciąż znacznie prowadziło pod względem posiadanych ilości złota.
Moment zwrotny rozgrywki nastąpił w czterdziestej trzeciej minucie, gdy Team ROCCAT podjęło kolejną udaną próbę walki przeciwko Baronowi. Zawodnicy szwedzkiej organizacji w obliczu zagrożenia jakim byli ich rywale, popełnili krytyczny błąd. Próba splitpushu przy zbliżającym się uderzeniu ROCCAT skutkowała niemal otwartą bazą. W ciągu następnych sekund stało się jasne, iż spotkanie sprowadziło się do remisu.
Team ROCCAT
Phaxi – Fiora
Pridestalker – Warwick
Betsy – Viktor
Hjarnan – Kalista
Wadid – Thresh
vs.
Fnatic
Gragas – sOAZ
Kha'Zix – Broxah
Cassiopeia – Caps
Kennen – Rekkles
Lulu – Jesiz
Champion Select trzeciej i zarazem ostatniej mapy starcia pomiędzy Team ROCCAT przebiegł bardzo podobnie do dwóch poprzednich rozgrywek. Po raz kolejny zobaczyliśmy wykluczonego Shena, a Rekkles wcielił się w Kennena. Hjarnan oraz Wadid zdecydowali się na powrót do kombinacji z pierwszej mapy, przez co ponownie zobaczyliśmy Kalistę oraz Thresha.
Po pojawieniu się bohaterów na Summoner's Rift panował względny spokój do ósmej minuty rozgrywki. Właśnie wtedy za sprawą wymiany ognia na środkowej alei First Blood trafił na konto Fnatic, a gra nabrała rozpędu.
Przelanie przez szwedzką organizację pierwszej krwi dnie okazało się jednak dobrą wróżbą. Już w ciągu następnych chwil Team ROCCAT skutecznie odpowiedziało swoim rywalom, zdobywając kilka zabójstw, a także aż trzy wieże i Mountain Drake'a. W piętnastej minucie drużyna Hjarnana posiadała aż trzy tysiące szuk złota więcej.
Gra następnie odrobinę zwolniła. Na kolejne nabranie rozpędu musieliśmy zaczekać do dwudziestej czwartej minuty, kiedy Fnatic podjęło próbę zabicia Barona. W wyniku sprawnej reakcji Team ROCCAT zagarnęło stwora na swoją korzyść, a następnie zmiotlo większość swoich rywali z powierzchni ziemi. Z pomocą uzyskanego buffa zdobycie dolnego Inhibitora szwedzkiej organizacji było jedynie formalnością.
Postawione do defensywy Fnatic dzielnie broniło murów swojej bazy aż do pojawienia się kolejnego Nashora. Historia jednak lubi się powtarzać i po raz kolejny Pridestalker skradł stwora prosto sprzed nosa przeciwników. ROCCAT nie potrzebowało niczego więcej do zakończenia gry, co wydarzyło się już w ciągu kilku następnych chwil.