PGL Minor rozpocznie się już za dwa dni. O trzy sloty, które pozwolą zagrać w głównych kwalifikacjach do majora, zagra osiem zespołów. Jednym z nich jest polskie Team Kinguin. Jak prezentują się grupy i rozpiska turnieju?
Do Bukaresztu zawita osiem osiem zespołów, które od czwartku do niedzieli (15-18.06) będą walczyć o jeden z trzech wymarzonych slotów, uprawniających do udziału w głównych kwalifikacjach do lipcowego majora. Droga do Krakowa jest długa i wyboista. Na zwycięzce tego etapu „rajdu” czeka dodatkowo $30 000 z puli $50 000.
GRUPA A
Team EnVyUs
BIG
Team Kinguin
Fnatic Academy
(Ballistix)
GRUPA B
PENTA Sports
Team LDLC
Team Dignitas
iGame.com
9:00
10:30
12:00
13:30
17:00
Team EnVyUs vs Fnatic Academy
BIG vs Team Kinguin
Mecz wygranych
Mecz eliminacyjny
Decydujące starcie
BO1
BO1
BO1
BO3
BO3
9:00
10:30
12:00
13:30
17:00
PENTA Sports vs iGame.com
Team LDLC vs Team Dignitas
Mecz wygranych
Mecz eliminacyjny
Decydujące starcie
BO1
BO1
BO1
BO3
BO3
9:00
12:30
16:00
Pierwszy półfinał
Drugi Półfinał
Finał drabinki wygranych
BO3
BO3
BO3
9:00
12:30
17:00
Mecz eliminacyjny
Decydujące starcie
Wielki Finał
BO3
BO3
BO3
Zapowiadają się naprawdę wielkie emocje. W obydwu grupach jednak już w tym momencie wyłaniają się faworyci. Obecnie w grupie „A” są nimi z pewnością zawodnicy Team EnVyUs. Francuska drużyna, w której są takie gwiazdy jak SreaM, czy Happy, ma ogrom doświadczenia na swoich barkach. Kolejnym zespołem, który może sporo namieszać, jest niemieckie BIG. Ta ekipa ostatnio radzi sobie coraz lepiej. Niestety, ale patrząc na obecną formę Team Kinguin, możemy powiedzieć, że w swojej grupie mogą mieć najmniejsze szanse. Czarnym koniem mogą być chłopaki z akademii Fnatic. Drzemie w nich ogromny potencjał, który może eksplodować właśnie w Bukareszcie.W grupie „B”, co z pewnością cieszy polskich kibiców, w roli lidera upatruje się PENTA Sports, w której gra Paweł „innocent” Mocek. Ostatnio zespół ten jest na fali wznoszącej, wykazując się niesamowitymi umiejętnościami. Na równi z nimi można postawić Team Dignitas. Norwedzy mają graczy, którzy mają genialne umiejętności, ale nie potrafią ich przelać na równie dobrą grę zespołową. Nie jest to zespół kompletny, co widać chociażby po wynikach z trzeciego sezonu ECS, jednakże jest to zespół dobry. Zastanawiającym jest, jak poradzi sobie ekipa Kevina „Ex6TenZ” Droolansa. Czy LDLC zdoła pokazać, że wciąż coś znaczy na europejskiej arenie CS-a?Jednego możemy być pewni. Na tym minorze będziemy świadkami wielu niesamowitych zagrań i spotkań. Każda z drużyn ma tylko jeden cel – awans! Jakie są Wasze predykcje odnośnie wyników poszczególnych teamów? Macie swoich faworytów? Dzielcie się nimi z nami w komentarzach!