Mistrzowie świata potrzebowali, aż trzech map, żeby uporać się z przeciwnikiem. Longzhu Gaming poniosło dzisiaj pierwszą porażkę w LCK i to mimo niesamowicie dobrej gry.
SK Telecom T1
Huni – Galio
Peanut – Graves
Faker – Cassiopeia
Bang – Varus
Wolf – Lulu
vs.
Longzhu Gaming
Renekton – Khan
Kha'Zix – Cuzz
Taliyah – BDD
Ashe – Pray
Thresh – Gorilla
Longzhu praktycznie od początku spotkania prezentowało się lepiej od przeciwników, wykorzystując doświadczenie i umiejętności ich duetu na dolnej linii. Momentem kluczowym były tutaj dwa zabójstwa, które wywalczył Pray razem ze swoim supportem. To pozwoliło, Cuzzowi zaczął grać bliżej górnej linii, co natychmiastowo przekuli w przejęcie heralda, który otworzył mapę, niszcząc pierwszą wieżę.
Doświadczenie Gorilli pozwoliło jego drużynie efektywnie wykorzystywać przewagę na mapie, poprzez budowanie wizji. Duża ilość wardów dostarczona przez leśnika i wspierającego Longzhu sprawiła, że mogli oni lepiej rotować od przeciwników i niszczyć kolejne struktury.
SKT wyczekało na moment, kiedy ich przeciwnicy się zatrzymają po zniszczeniu trzech wież i faktycznie taka chwila nastała, kiedy to Faker z zespołem zaczęli stopniowo odrabiać straty. Inicjatywa, jednak wciąż należała do świetnie poruszającego się po mapie BDD, którego każda ściana była okazją do poszerzenia wizji, lub zniszczenia kolejnej struktury.
W momencie kulminacyjnym zabrakło doświadczenia Cuzza, który to źle ustawił się w walce drużynowej, dostarczając bardzo proste zabójstwo przeciwnikom. SK Telecom mając przewagę liczebną, podeszło pod barona. Ich przeciwnicy nie posiadając leśnika, musieli czekać na błąd Fakera, bądź jego kompanów. Wstępnie takowy nie nastąpił, co pozwoliło Peanutowi zabić barona, ale wtedy nastąpiła natychmiastowa inicjacja od Longzhu. SKT zaczęło uciekać w popłochu, ale będąc zamknięci w leżu Nashora nie byli w stanie tego zrobić. Drużyna czerwona zdobywając trzy zabójstwa, ruszyła szturmem na nexus, który ostatecznie zniszczyła.
Longzhu Gaming
Khan – Cassiopeia
Cuzz – Kha'Zix
BDD – Zed
Pray – Ashe
Gorilla – Thresh
vs.
SK Telecom T1
Kennen – Huni
Gragas – Peanut
Taliyah – Faker
Varus – Wolf
Lulu – Bang
Od początku spotkania dobrze prezentował się BDD, który radził sobie z Fakerem. Wykorzystując większe możliwości swojego bohatera. Cuzz zapewnił drużynie pierwszą krew, ale Peanut ciągle deptał mu po piętach, więc pierwsze minuty spotkania były raczej spokojne i wyrównane. Pierwsze momenty bardziej agresywnej gry zobaczyliśmy, kiedy to BDD zaczął rotować po mapie. Duże problemy z nim miał Huni, który dał się wyłapać i zabić.
Longzhu szukając możliwości poszerzenia swojej przewagi, starało się wyłapać przeciwników i wykorzystując zalety własnej kompozycji bardzo szybko wysłać go na fontannę. Skutecznie uniemożliwiał im to Wolf, który dokładnie czytał plan na grę i ruch przeciwników. Ultimaty Lulu i możliwości Gragasa stały się sposobnością na to, by odwracać walki inicjowane przez przeciwników, a to wychodziło SKT idealnie.
Mają przewagę Mistrzowie Świata, już jej nie wypuścili i pomimo problemów i słabej dyspozycji Huniego zdołali w miarę szybko zakończyć spotkanie. Dobrą grą w szczególności imponował Faker, który perfekcyjnie wyłączał w każdej walce Praya.
SK Telecom T1
Huni – Rumble
Peanut – Elise
Faker – Taliyah
Bang – Varus
Wolf – Lulu
vs.
Longzhu Gaming
Fiora – Khan
Lee Sin – Cuzz
Kassadin – BDD
Xayah – Pray
Thresh – Gorilla
Longzhu skupiło się na kompozycji, która musi wypracować sobie przewagę a następnie ją poszerzać. W związku z tym to zawodnicy SKT radzili sobie o wiele lepiej w grze na lini, co zaowocowało szybką przewagą w wysokości 1500 złota wynikającej z samej farmy. Mistrzowie Świata dodatkowo bez większych komplikacji zgarnęli pierwszą wieżę. Niewidoczny w tym spotkaniu pozostawał Cuzz, który miał być głównym elementem budowania przewagi przez jego drużynę.
Bez żadnej możliwości podejmowania akcji drużyna czerwona została zepchnięta do defensywy i odpowiadania na zagrania przeciwników. To dało im przewagę w zabójstwach, jednak wszystkie smoki i wieże należały do SK Telecom. W tym momencie jedyne co mogło pokrzyżować pewną wygraną SKT był duży błąd, albo świetne zagranie BDD.
Peanut z zespołem wykorzystując brak oporu przeciwnika zdobyli trzy górskie smoki, które pozwoliły im myśleć o Baronie. Będąc ostrożnym Mistrzowie Świata długo ustawiali wizje dookoła górnej rzeki, aż w końcu go skutecznie podjęli. Nie mogąc podjąć otwartej walki z przeciwnikiem Khan zaczął niczym partyzant, grać na plecach przeciwników niszcząc kolejne struktury.
SK Telecom zdołało zawiązać skuteczną walkę, jednak na ich nieszczęście przeżył ją Khan. Nie tracąc czasu Faker z Wolfem ruszyli w pogoń za nim a Bang zajął się niszczeniem wieży przeciwników. To była pułapka, gdyż Fiora wykorzystując brak wizji przeciwnika zaatakował i zabiła samodzielnie dwóch przeciwników.
Kolejna walka drużynowa znowu wyszła zwycięsko, dla Mistrzów Świata, jednak podeszli oni zbyt agresywnie do bazy przeciwnika i wykorzystując ich błąd BDD praktycznie w pojedynkę zabił wszystkich wrogów. Czas nie działał na korzyść SKT i oczywistym stał się fakt, że tylko ich doświadczenie może zapewnić im wygraną w tym meczu. Udało im się w ważnym momencie wyłapać Gorille, jednak Longzhu natychmiast odpowiedziało zabójstwem.
Szukając możliwości zakończenia spotkania Sk Telecom podeszło pod barona, przy nim został osamotniony Cuzz, gdyż Khan i BDD postanowili zniszczyć wrogi inhibitor. Młody leśnik popełnił potężny błąd, próbując ukraść barona, co skończyło się jego śmiercią, a także szybkim powrotem do bazy przeciwników i ich kolejnymi zabójstwami. SKT wykorzystując ponad 70 sekund liczników śmierci wrogów zdołało zakończyć spotkanie.