Po doskonalym meczu, Jin Air Green Wings kotynuuje pasmo zwycięstw w League Champions Korea niszcząc Ever8 Winners z wynikiem 2:0. Tym samym „Samoloty” zajmują trzecią lokatę w lidze.
Jin Air Green Wings
SoHwan – Jarvan IV
UmTi – Lee Sin
Kuzan – Taliyah
Teddy – Caitlyn
SnowFlower – Karma
vs.
Ever8 Winners
Fiora – Helper
Graves – Malrang
Orianna – Cepted
Ashe – Deul
Tahm Kench – Comeback
Pierwsza gra spotkania przywitała nas dość standardowym draftem – Teddy wybrał sobie jedną z bardziej komfortowych postaci, Caitlyn. Cepted zdecydował się na Oriannę, na której doskonale zaprezentował się w poprzednich meczach.
Gra rozpoczęła się spokojnie, a obie drużyny miały podobną ilość złota. Jin Air Green Wings zyskało drobną przewagę, gdyż alejki zespołu miały nieco lepszą sytuację na liniach. Dzięki niej „Samoloty” wysunęły się na prowadzenie po świetnym ganku UmTiego w dolnej części mapy, który zakończył się śmiercią przeciwnego bot lane'u. Ever8 Winners szybko odpowiedzieli na agresję przeciwników i dwa zabójstwa wpadły na konto Cepteda. Midlaner radził sobie doskonale i zdołał wytworzyć sobie sporą przewagę nad Kuzanem.
Po tych wymianach gra przybrała nieco spokojniejsze tempo – w 20 minucie wynik w zabójstwach wynosił 5-5, a Jin Air Green Wings miało tylko tysiąc złota nad oponentami. Pomimo świetnej dyspozycji Cepteda, gwiazdą meczu był jednak Teddy oraz UmTi.
Jungler „Samolotów” ukradł Barona Nashora oponentom dosłownie w ostatniej sekundzie, a strzelec kompletnie niszczył Ever8 Winners. Jego Caitlyn była nie do zatrzymania, a po wygranej walce drużynowej koniec gry był nieunikniony. Pomimo długiego czasu wymieniania ciosów, Jin Air Green Wings nie miało większych problemów by zamknąć pierwszą odsłonę spotkania.
Ever8 Winners
Helper – Gragas
Malrang – Rengar
Cepted – Galio
Deul – Xayah
Comeback – Rakan
vs.
Jin Air Green Wings
Jarvan IV – SoHwan
Lee Sin – UmTi
Orianna – Kuzan
Ashe – Teddy
Zyra – SnowFlower
Druga mapa meczu pokazała, że Ever8 Winners poczuło się zagrożone. Zespół zdecydował się na wiele ciekawych wyborów – zobaczyliśmy m.in. Rengara w jungli, popularnego Galio na midzie oraz Xayah z Rakanem na dolnej alei. Jin Air po raz kolejny skupiło się na tym, by UmTi mógł wybrać sobie Lee Sina, a Teddy i SnowFlower mieli komfortową linię.
Gra podobnie jak poprzednia zaczęła się świetnym gankiem junglera Jin Air. Ever8 znowu nie pozostawili oponentów bez odpowiedzi, a Cepted zdobył podwójne zabójstwo kilka chwil później. Tym razem dalsza część meczu nie była jednak spokojną wymianą ciosów. „Samoloty” nie odpuszczały przeciwnikom nawet na chwilę, a UmTi był niemalże wszędzie. Ever8 Winners wydawali się kompletnie bezradni w stosunku do oponentów.
W 20 minucie przewaga Jin Air wynosiła już 7 tysięcy sztuk złota, a losy meczu zdawały się przesądzone. Po podejściu na Nashora, obawy beniaminka LCK potwierdziły się – Teddy i ekipa nie mieli żadnych problemów z wzięciem Barona. Wraz z potężnym wzmocnieniem przystąpili do oblężenia, po drodze rozbijając Ever8 Winners w pięknej walce drużynowej. Dla Cepteda i spółki oznaczało to jednak koniec drugiej mapy spotkania, tym samym znaczyło to, że pomimo walki nie udało im się podołać Jin Air Green Wings, którzy w tym sezonie prezentują się świetnie.