Niestety, żadna z nowych w europejskich rozgrywkach League Championship Series drużyn nie zdołała wygrać spotkania. Ninjas in Pyjamas po dwóch zaciętych mapach uznało wyższość Fnatic.

Fnatic

France SoaZ – Jarvan IV
Denmark Broxah – Elise
Denmark Caps – Syndra
Sweden Rekkles – Twitch
Denmark Jesiz – Camille

vs.

Ninjas in Pyjamas

Rumble – Profit Korea, Republic of
Kha'Zix – Shook Netherlands
Galio – Nagne Korea, Republic of
Ashe – HeaQ Estonia
Karma – sprattel Sweden

Ninjas in Pyjamas to kolejny zespół, który dołączył do europejskiego League Championship Series za sprawą kupna slota – ofiarą szwedzkiej organizacji padło miejsce niegdyś należące do Fnatic Academy. Skład drużyny poddawany był licznym dyskusją, a większość przewidywań wróżyła im przyszłość w ciemnych barwach, to też dlatego już w pierwszym spotkaniu NiP miało sporo do udowodnienia.

Faza wyborów oraz wykluczeń przyniosła kilka niespodzianek w wyborach Fnatic. W wyniku zbanowania dużej ilości toplanerów oraz supportów Soaz zdecydował się na zagranie Jarvanem IV, natomiast Jesiz towarzyszył Rekklesowi jako Camille.

Od samego początku spotkania reprezentanci Fnatic ukazywali swoją wyższość nad przeciwnikiem. Najbardziej widocznie czynił to Soaz, który na górnej alei zaliczył kilka szybkich zabójstw. Wypracowana wcześnie przewaga pozwoliła im także opanować większość mapy, przez co wykazywali się dobrą kontrolą smoków oraz pozostałych objectivów.

Na zakończenie pierwszej mapy drużynie Rekklesa pozwoliło zdobycie Barona, które było efektem zręcznie wygranej walki drużynowej w obszarze górnej jungli. Uzyskane ulepszenie było wystarczające, by wyprowadzić decydujące uderzenie w kierunku bazy rywali.

Ninjas in Pyjamas

Korea, Republic of Profit – Jarvan IV
Netherlands Shook – Lee Sin
Korea, Republic of Nagne – Taliyah
Estonia HeaQ – Varus
Sweden sprattel – Tahm Kench

vs.

Fnatic

Shen – Soaz France
Ivern – Brohax Denmark
Syndra – Capz Denmark
Twitch – Rekkles Sweden
Braum – Jesiz Denmark

Champion Select drugiej mapy starcia pomiędzy szwedzkimi organizacjami przebiegł bez większych zaskoczeń. Jarvan IV tym razem trafił do Profita, a Shook wybrał Lee Sina, z którego słynął w przeszłości. Fnatic natomiast zdecydowało się na kompozycję opartą na Rekklesie, który jako Twitch wcielił się w rolę hypercarry. Za jego bezpieczeństwo odpowiadać mieli Jesiz, Brohax oraz Soaz, którzy wybrali kolejno Brauma, Iverna oraz Shena.

Druga mapa, w przeciwieństwie do poprzedniej, była znacznie bardziej statyczna. Ninjas in Pyjamas za sprawą kompozycji mocniejszej we wczesnych etapach gry było w stanie znacznie lepiej kontrolować objectivy, dzięki czemu zagarnęli na swoje konto aż trzy Mountain Drake'i.

Gdy wydawalo się, że NiP będzie w stanie zdobyć mapę na swoją korzyść, odbył się teamfight, który zakończył się dla nich niezwykle niekorzystnie. Fnatic zdołało zabić większość rywali, a także sięgnąć po Barona. Przy pomocy jego ulepszenia byli w stanie powrócić do rozgrywki wyrównując, a następnie wychodząc na prowadzenie pod względem posiadanych ilości złota.

Drużyna Rekklesa sukcesywnie dążyła do zwycięstwa, lecz popełnili jeden znaczący błąd. Przy próbie zdobycia kolejnego Nashora doszło do kradzieży, której dopuścił się Nagne grający jako Taliyah. Dzięki temu Ninjas in Pyjamas byli w stanie odwrócić na chwilę losy spotkania, najpierw zabijając przeciwników, a następnie biorąc ich środkowy inhibitor.

Chwilowe uspokojenie burzliwej sytuacji było wszystkim, czego potrzebowało Fnatic. Walki zespołowe znów zaczęły trafiać na ich konto, a wzięcie trzeciego już Barona pozwoliło zakończyć rozgrywkę.