Debiut Vandera w nowej drużynie zdecydowanie nie może zostać zaliczony do udanych. Po jednostronnym boju, Jednorożce wychodzą zwycięsko ze starcia z odmienionym Team Vitality.

Unicorns of Love

Hungary Vizicsacsi – Shen
Romania Xerxe – Gragas
Germany Exileh – Syndra
Spain Samux – Caitlyn
Bulgaria Hylissang – Braum

vs.

Team Vitality

Kled – Cabochard France
Elise – Djoko France
Ekko – Nukeduck Norway
Twitch – Steelback France
Thresh – Vander Poland

Od samego początku pierwszej gry, Team Vitality pokazało, że nie boi się swoich przeciwników. Steelback przelał pierwszą krew po wyśmienitej inicjacji Vandera, który zwabił w swoim kierunku duet Jednorożców. Następujące po tym wysłanie strzelca na górną alejkę pozwoliło ekipie Nukeducka na zniszczenie pierwszej wieży na mapie. Unicorns of Love próbowało skontrować te ruchy, lecz inicjatywa zdecydowanie była po stronie Vitality. Brak decyzyjności ze strony UoL spowodował również, że Djoko wraz z zespołem bezproblemowo przejął Infernal Drake’a, zdobywając znaczną przewagę przed nadchodzącymi walkami.

Jednorożce nie traciły oczywiście nadziei – pomimo niezbyt komfortowej sytuacji, Vizicsacsi utrzymywał w ryzach Cabocharda, a różnica w złocie posiadanym przez obu graczy niwelowała wszelkie zdobycze Vitality. Kilka następnych minut wystarczyło UoL na odwrócenie losów spotkania. Ekipa Nukeducka szybko przestała zaskakiwać swoich przeciwników, co zostało skrzętnie wykorzystane przez Unicorns. Lepsza kontrola wizji pozwoliła Jednorożcom na wyłapywanie znajdujących się w niewłaściwych miejscach graczy Vitality. Vander i spółka już do samego końca nie doszła do głosu w grze, a Jednorożce w bardzo przekonującym stylu zniszczyły nexus rywali.

Team Vitality

France Cabochard – Gragas
France Djoko – Graves
Norway Nukeduck – Orianna
France Steelback – Xayah
Poland Vander – Tahm Kench

vs.

Unicorns of Love

Galio – Vizicsacsi Hungary
Zac – Xerxe Romania
LeBlanc – Exileh Germany
Caitlyn – Samux Spain
Thresh – Hylissang Bulgaria

Wczesne minuty drugiej odsłony pojedynku potoczyły się podobnie jak w pierwszej grze – po bardzo agresywnych ruchach Djoko, Vitality zdobyło pierwsze zabójstwo na mapie. Unicorns of Love tym razem odpowiedziało dużo szybciej, gdyż świetnie prezentowała się dolna alejka zespołu. Drobne potyczki podejmowane przez Hylissanga i Samuxa nakładały ogromną presję na przeciwników, co pozwoliło UoL na zniszczenie pierwszej wieży oraz wzięcie smoka.

Następne walki nie zwiastowały poprawy ze strony Team Vitality. Nawet gdy drużynie udawało się złapać jednego z Jednorożców, brakowało im obrażeń do wyeliminowania swojego przeciwnika. Unicorns of Love bardzo mądrze poruszało się po mapie i w końcu pociągnęło za spust długo ładowanego pistoletu. Niczym za wciśnięciem magicznego przycisku, UoL błyskawicznie powiększyło przewagę uzyskaną w pierwszych minutach gry i komfortowo doprowadziło do rozstrzygnięcia pojedynku na swoją korzyść.

Wszystkie rozgrywki w ramach europejskiego League Championship Series możecie oglądać na kanale Nervariena w serwisie Twitch.tv. Razem z Damianem, przez cały split mecze komentować będzie Łukasz „Leo” Mirek.