Nawet w niepełnym składzie G2 Esports potrafi być bardzo groźne. Pomimo potknięcia, jakim była utrata pierwszej mapy przeciwko Team ROCCAT, finaliści Mid-Season Invitational zdołali powrócić do gry i zagarnąć spotkanie na swoją korzyść.
Team ROCCAT
Phaxi – Galio
Pridestalker – Elise
Betsy – Syndra
Hjarnan – Xayah
Wadid – Rakan
vs.
G2 Esports
Rumble – Send0o
Lee Sin – Loulex
Karma – Blanc
Caitlyn – Zven
Lulu – mithy
Faza draftu pierwszej odsłony spotkania była dość podobna do tych z Mid Season Invitational – G2 Esports zdecydowało się na kompozycję opartą o Zvena, wybierając Karmę na środkową aleję i Lulu jako wsparcie. ROCCAT chciało przełamać obronę przeciwników za pomocą mocnej inicjacji i dużej ilości kontroli tłumu.
Mecz był bardzo spokojny, co zdecydowanie sprzyjało G2 Esports. Zawodnicy tego zespołu z pewnością chcieli wyskalować do późniejszych faz meczu. Team ROCCAT nie chciało jednak dać oponentom zbytniego spokoju i w okolicach 20 minuty drużyna przelała pierwszą krew. Chwilę potem upadł kolejny gracz G2 Esports, a ROCCAT wzięło również kilka wież oponentów.
Pomimo oporu przeciwników, ekipa Betsy'ego nie miała większych problemów z pchaniem alejek i powolnym wyniszczaniem zespołu Zvena. Team ROCCAT miało o wiele lepsze teamfighty, co dawało drużynie dużą swobodę, a w 33 minucie wspaniałe zanurkowanie pozwoliło jej na zniszczenie dwóch pierwszych inhibitorów.
Po kilku chwilach Team ROCCAT zabiło Barona Nashora, przejmując potężne wzmocnienie, dzięki któremu zespół z łatwością zakończył pierwszą odsłonę spotkania, niszczac G2 Esports osłabione o trzech zmienników.
G2 Esports
Send0o – Galio
Loulex – Kha'Zix
Blanc – Orianna
Zven – Kog'Maw
mithy – Thresh
vs.
Team ROCCAT
Shen – Phaxi
Elise – Pridestalker
Lucian – Betsy
Caitlyn – Hjarnan
Malzahar – Wadid
Pomimo nieudanego występu na pierwszej mapie i grania całego spotkania w osłabieniu, G2 Esports nie zamierzało oddać spotkania swoim przeciwnikom bez walki. Po raz kolejny Zven wcielający się w rolę tzw. hypercarry stanowił główny rdzeń kompozycyjny drużyny. Tym razem europejski ADCarry postanowił zastąpić Caitlyn poprzez wybór Kog'Mawa.
Pierwsze minuty drugiej mapy były znacznie dynamiczniejsze od poprzedniej rozgrywki. Pierwszą krew już w piątej minucie gry poprzez zabicie przeciwnego junglera przelał Blanc, zastępujący Perkza podczas pierwszego tygodnia EU LCS. Przewaga tymczasowego midlanera wzrosła jeszcze bardziej przed upływem dziesiątej minuty – za sprawą walki dwóch na dwóch na środkowej alei, Blanc zgarnął kolejne zabójstwo oraz asystę.
G2 Esports nie zamierzało odpuścić danej im przewagi i już niedługo później akcja gry skierowała się w kierunku dolnej alei. Dobrze prowadzone walki oraz rotacje pozwoliły nabrać zwycięzcom wiosennego splitu nabrać wiatru w żagle. Dzięki znacznej przewagi w złocie Zven był w stanie w zaledwie kilka chwil zabić każdego ze swoich rywali.
Gwoździami do trumny Roccat na drugiej mapie były zdobyte przez ich rywali Barony. Dzięki ulepszeniom zyskanym kolejno w dwudziestej piątej oraz trzydziestej drugiej minucie gry, zawodnicy G2 byli w stanie prowadzić skuteczne oblężenia bazy przeciwników, wkrótce doprowadzając do zniszczenia ich nexusa.
Team ROCCAT
Phaxi – Gnar
Pridestalker – Graves
Betsy – Syndra
Hjarnan – Xayah
Wadid – Lulu
vs.
G2 Esports
Galio – Send0o
Kha'Zix – Loulex
Fizz – Blanc
Twitch – Zven
Karma – mithy
W fazie wyborów oraz wykluczeń trzeciej mapy Team ROCCAT zdecydowało się na wycelowanie banów w ADCarry rywali. Zven pozbawiony możliwości wyboru Caitlyn oraz Kog'Mawa zdecydował się na wybór Twitcha, który na dolnej alei wspierany był przez Karmę mithy'ego.
Wczesne minuty trzeciej, ostatniej mapy spotkania ponownie należały do tymczasowego midlanera G2 Esports. Blanc przy współpracy z Loulexem po raz kolejny zdominował środkową aleję, zapewniając swojej drużynie prowadzenie. Zdobyta przez Koreańczyka przewaga pozwoliła mu nakładać presję na pozostałych liniach.
Zawodnicy występujący pod banderą Team ROCCAT podejmowali się zrywów, chcąc powrócić do rozgrywki. Jedną z najlepszych inicjatyw, której się podjęli, było zdobycie Barona Nashora. Niestety, już chwilę po jego zabiciu wywiązała się walka drużynowa, z której zwycięsko wyszli zawodnicy G2. Motorem do zakończenia gry przez finalistów Mid-Season Invitational było zdobycie Elder Dragona, który w połączeniu ze zdobytymi wcześniej smokami, stanowił ogromny zastrzyk mocy do zadawanych obrażeń.
Już za chwilę rozpocznie się drugie spotkanie dnia, w ramach którego do walki staną Team Vitality oraz Unicorns of Love. Transmisję w języku polskim prowadzi Damian „Nervarien” Ziaja oraz Łukasz „Leo” Mirek na tym kanale w platformie Twitch.TV