Pierwsze mecze letniego splitu najlepszej europejskiej ligi nakreśliły początkowy układ sił wśród drużyn. Dziś do walki stają kolejne cztery ekipy, w tym mistrzowie oraz wicemistrzowie kontynentu.
Team ROCCAT
Phaxi
Pridestalker
Betsy
Hjärnan
Wadid
vs.
G2 Esports
Send0o
loulex
Blanc
Zven
mithy
W pierwszym pojedynku dzisiejszego popołudnia, Team ROCCAT zmierzy się z obrońcami tytułu oraz finalistami turnieju Mid Season Invitational – G2 Esports. Ostatnie starcie między tymi drużynami zakończyło się niespodziewanym zwycięstwem ROC. W przerwie przed letnim splitem, Team ROCCAT dokonał zmiany na pozycji dżunglera – z zespołem pożegnał się Nubar „Maxlore” Sarafian, a w jego miejsce przyszedł były zawodnik akademii Misfits, Milo „Pridestalker” Wehnes. Młody talent stanowi niewątpliwie wzmocnienie dla składu organizacji. Po drugiej stronie Summoner’s Rift staje osłabione G2 Esports. W pierwszym tygodniu rozgrywek, z podstawowego składu mistrzów Europy zobaczymy jedynie dolną aleję. Na przedłużonych wakacjach pozostaje koreański duet Ki „Expect” Dae-hana oraz Kima „Trick” Gang-yuna, a z powodów zdrowotnych nie wystąpi także Luka „Perkz” Perković. Czy najlepszemu botlane’owi Starego Kontynentu uda się ponieść zespół do zwycięstwa?
Team Vitality
Cabochard
Djoko
Nukeduck
Steelback
VandeR
vs.
Unicorns of Love
Vizicsacsi
Xerxe
Exileh
Samux
Hylissang
Zaraz po Team ROCCAT oraz G2 Esports, w szranki staną Team Vitality oraz Unicorns of Love. Ekipa Nukeducka z pewnością chce zapomnieć o fatalnym wiosennym splicie. Po nietrafionych wyborach importowanych graczy i problemach ciągnących się przez całą wiosnę, Team Vitality zdołało odnieść jedynie trzy zwycięstwa w fazie zasadniczej LCS. W wyniku tego blamażu, z organizacją pożegnali się wszyscy Koreańczycy oraz menedżer. Teraz ekipa wykonuje zwrot o sto osiemdziesiąt stopni i wystawia do walki w pełni europejski skład, w którym występuje polski wspierający, Oskar „VandeR” Bogdan. Naprzeciw nich do walki staje pretendent do tytułu mistrzowskiego. Unicorns of Love ma nadzieję na powtórzenie wiosennej kampanii, podczas której rozpędzoną ekipę zdołało zatrzymać dopiero G2. Na korzyść UoL przemawia zdecydowanie synergia, jaką zespół wypracował grając w prawie niezmienionym składzie już ponad rok. Czy Team Vitality pokaże na co ich stać i zburzy plany Jednorożców?
Wszystkie rozgrywki europejskiego League Championship Series transmituje Damian „Nervarien” Ziaja na swoim kanale w serwisie Twitch.tv. Podczas komentarza towarzyszy mu Łukasz „Leo” Mirek.