Ostatnią drużyną, która w barażach wywalczyła sobie awans do ESL Pro League, zostaje BIG. Pokonali oni PENTA Sports 2:0 w decydującym spotkaniu.
Dziś odbył się ostatni mecz, w ramach baraży do ESL Pro League. BIG, czyli zespół, który pokonał Virtus.pro oraz przegrał z HellRaisers, zmierzył się z formacją Pawła 'innocent' Mocka – PENTA Sports. Każdy na pewno oczekiwał dobrego starcia i można stwierdzić, że po części mieliśmy niezłe widowisko. Co prawda pierwsza mapa skończyła się bardzo szybko, aczkolwiek na drugiej walka była naprawdę wyrównana.
- Inferno
PENTA Sports 8:16
BIG
- Cobblestone
PENTA Sports 17:19
BIG
Tak naprawdę, to początek na Inferno nie zapowiadał łatwego zwycięstwa BIG. Innocent, wraz ze swoją drużyną w miarę dobrze zaczęli i przed zmianą stron przegrywali zaledwie 7:8. Problem zaczął się dopiero wtedy, gdy PENTA musiała zacząć bronić ataki rywali. Kompletnie nie radzili sobie z wejściami BIG, które szybko dokończyło dzieło zniszczenia. W drugiej połowie oddali zaledwie jeden punkt.
Cobblestone od początku wydawał się być poza zasięgiem zespołu Pawła. BIG ponownie jako terroryści po prostu dominowali spotkanie. Połowę numer jeden skończyli prowadząc 11:4 i raczej nic nie wskazywało, że PENTA jeszcze namiesza w tym spotkaniu. Dopiero, gdy przeszli na stronę TT zaczęła im się układać gra. Z biegiem czasu byli coraz bliżej enemy, a ostatecznie potrzebna była dogrywka, aby wyłonić zwycięzce. Niemieckie BIG, po bardzo wyrównanej walce, ostatecznie wygrało mapę, a tym samym mogli cieszyć się z awansu do EPL.