Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że szwedzka organizacja, jaką jest Ninjas in Pyjamas, powróci do Ligi Legend. Jak donosi portal ESPN, NiP jest w trakcie finalizacji wykupu miejsca Fnatic Academy w EU LCS.

Źródła bliskie organizacji potwierdzają przypuszczenia dotyczące wykupu Fnatic Academy przez Ninjas in Pyjamas. Informacje sprawdził niezawodny Jacob Wolf, który twierdzi, że w przypadku nieudanej próby wejścia do EU LCS przy pomocy kupna Fnatic Academy, szwedzka organizacja będzie starać się pozyskać miejsce Origen w Challenger Series.

Umowa między NiP a akademią giganta sceny europejskiej musi zostać sfinalizowana przez Riot Games do wtorku. Kontrakty nie są jednak jeszcze podpisane czy przedłużone, co może oznaczać przedłużenie deadline'u.

Po zapytaniu postawionym przez portal ESPN, CEO Ninjas in Pyjamas – Hicham Chahine ogłosił, że informacje na temat ruchów organizacji są nieprawdziwe. Stwierdził też, że gdyby szwedzka organizacja miała powrócić do rozgrywek League of Legends, to z przyjemnością potwierdziłby kupno miejsca Fnatic Academy.

Kolejną nie do końca jasną sprawą jest kwestia kontraktów. Nie ma pewności, którzy zawodnicy mogliby liczyć na grę dla NiP, zwłaszcza że Nisqy przeniósł się do amerykańskiego Team EnVyUs, a MrRallez poleciał wraz z główną ekipą Fnatic na bootcamp do Korei.

Powrót Ninjas in Pyjamas do Ligi Legend byłby czymś, co ucieszyłoby rzesze fanów. Organizacja opuściła ten tytuł aż cztery lata temu, lecz nadal cieszy się ogromną popularnością i jej ponowne pojawienie się w EU LCS z pewnością wywołałoby dużo emocji. Warto wspomnieć, że pod banderą Ninjas in Pyjamas grali tacy zawodnicy jak Aleš „Freeze” Kněžínek czy Søren „Bjergsen” Bjerg.