Przyszedł czas na drugą mapę spotkania Kinguin kontra PACT Black. Jest to mapa wybrana przez ekipę Peksona, lecz nie możemy zapominać, że Kinguin również czuje się na niej świetnie.
Proces odrzucania map:
Kinguin odrzuca Nuke
PACT black odrzuca Cache
Kinguin odrzuca Inferno
PACT black odrzuca Overpass
Kinguin wybiera Train (16:1 dla Kinguin)
PACT black wybiera Mirage
- Mapa Mirage – Kinguin 16:1 PACT Black
Kinguin tę mapę również zaczęło od wygranej pistoletówki, mimo że PACT wydawało się być przygotowane za zagrania ze strony ekipy hypera. Zapewniło im to trzy punkty na dobry start meczu. Tym razem pierwszy punkt na koncie PACT Black wpadł o wiele szybciej, gdyż już na pierwszym fullu. Zapewnił go FAALE w wygranym pojedynku jeden na jednego z MICHEM. Jednak PACT straciło kolejną rundę, przez co ich ekonomia została zresetowana i musieli zagrać rundę force. Kinguin nie dało się zaskoczyć atakowi z samymi pistoletami. Mimo wcześnie zdobytej rundy, PACT grało bardzo podobnie do tego co reprezentowali na Trainie. Nawet jeśli udało im się zdobyć przewagę lub podłożyć rundę, to gdzieś gubili rytm przy obronie BS-a i suma summarum to Kinguin zwiększało swoją przewagę. Nie można jednak odmówić PACT woli walki, ponieważ było widać, że przez cały czas próbują czegoś nowego i wciąż szukają dziury w obronie Pingwinów. Na Mirage powtórzyła się historia z poprzedniej mapy i Kinguin znów zakończyło pierwszą połowę wynikiem 14:1.
Po zmianie stron Kinguin zdecydowało się na atak na bombsite A i znów okazali się lepsi w pistoletówce. Ostatnia runda znów okazała się formalnością i zobaczyliśmy identyczny wynik jak na Trainie, czyli 16:1.
Dzięki wygranej zarówno na Trainie jak i Mirage'u Kinguin zdobyło 1200 złotych oraz komplet punktów ligowych w Polskiej Lidze Esportowej.