Trzeci dzień tegorocznego Mid-Season Invitational rozpoczął się pojedynkiem, który zawsze przynosi emocje. Tym razem walka Europy z Ameryką Północną zakończyła się zwycięstwem Nowego Kontynentu i to Team SoloMid posuneło się wyżej w tabeli.

G2 Esports

Korea, Republic of Expect– Gragas
Korea, Republic of Trick – Lee Sin
Croatia Perkz – Syndra
Denmark Zven – Lucian
Spain mithy – Braum

vs.

Team SoloMid

Rumble – Hauntzer United States
Elise – Svenskeren Denmark
Jayce – Bjergsen Denmark
Ashe – WildTurtle Canada
Tahm Kench – Biofrost  China

Draft, choć przebiegł dość standardowo, to przywitał nas stosunkowo nietypowymi dolnymi alejkami. Po stronie przedstawicieli EU LCS zobaczyliśmy Luciana i Brauma, a zawodnicy ekipy z NA zdecydowali się na Ashe oraz Tahm Kencha.

Na pierwszą krew nie musieliśmy czekać zbyt długo – już w siódmej minucie Svenskeren zdołał zabić Perkza po nieudanej inwazji G2 Esports. Jungler Team SoloMid nie poprzestał na jednym zabójstwie i po chwili ponownie zaatakował okolice środka mapy, tym razem uśmiercając Tricka.

Po tych dwóch akcjach, gra nieco zwolniła, lecz już w 17 minucie TSM mogło się pochwalić przewagą 2 tysięcy złota przewagi i zdobyło kolejne zabójstwa. Na dalszą agresję reprezentantów Ameryki Północnej nie trzeba było czekać zbyt długo. Podczas walki o smoka, która miała miejsce tylko dwie minuty później, TSM zdobyło cztery dodatkowe zabójstwa, tracąc tylko życia Svenskerena i Biofrosta.

Po tej sytuacji, jedyne czego brakowało przestawicielom NA LCS to wizja dookoła Barona Nashora oraz wzięcie ostatniej z zewnętrznych wież. Udało im się pokonać obie z tych przeszkód, lecz Team SoloMid nie zdecydowało się na próbę wzięcia stwora zapewniającego potężne wzmocnienie. Zamiast tego, do 30 minuty, skrzętnie przygotowywali wizję i uniemożliwiali G2 Esports poczynienie jakichkolwiek ruchów.

Dzięki temu już 4 minuty później, TSM zabiło Barona Nashora i zabrało się za obleganie struktur przeciwnika.  G2 Esports broniło się jednak bardzo zacięcie i po długim czasie impasu po raz kolejny zobaczyliśmy taniec przy Nashorze. Zwycięsko wyszedł z niego reprezentant Europy, który zdobył potężne wzmocnienie i przystąpił do ataku na bazę oponentów.

Gra rozstrzygnęła się jednak kilka minut później, gdy G2 Esports podjęło szaleńczą próbę zniszczenia Nexusa Team SoloMid, podczas gdy reprezentanci NA LCS brali Elder Dragona. Przedstawicielom Europy zabrało dwóch auto ataków do zwycięstwa, lecz finalnie to Bjergsen i spółka okazali się lepsi.

Wszystkie mecze Mid-Season Invitational 2017 możecie śledzić na tym kanale w serwisie Twitch.tv. Komentują Damian „Nervarien” Ziaja oraz Łukasz „Leo” Mirek.