Czas na drugą mapę finałowego pojedynku! Jest nią de_Nuke, czyli wybór Duńczyków. Mimo to właśnie FaZe Clan na tej lokacji okazało się o wiele lepsze od Astralis!
- Mapa de_Nuke – Astralis 6:16 FaZe Clan
FaZe zaczęło od kontynuacji swojej niesamowitej serii wygranych pistoletówek. Ta była trzynastą rundą pistoletową wygraną w play-offach, co oznacza, że wygrali do tej pory wszystkie z nich. Drużyna karrigana zaczęła po teoretycznie łatwiejszej stronie, czyli w antyterrorystach. Nie przeszkodziło to Duńczykom w trafnych atakach na bombstie'y. Udało im się zdetonować cel aż trzy razy pod rząd, lecz w końcu FaZe postawiło im opór i zdobyło punkt na wynik 3:5. Ta runda rozpoczęła całą serię wygranych dla drużyny NiKo. Duńczycy byli o włos od przerwania tej dobrej passy podczas dwunastej rundy, lecz spóźnili się z podłożeniem bomby o dosłownie milisekundy. Udało im się to dopiero w ostatniej rundzie pierwszej połowy, dzięki czemu zapewnili sobie czwarty punkt.
Wydaje się, że FaZe Clan znalazło złoty sposób na pistoletówki, gdyż po zmianie stron wygrało czternastą z rzędu w play-offach. Z przewagą 4:11 i wygraną pierwszą rundą w połowie europejscy gracze znaleźli się dosłownie o krok od zwycięstwa na tej mapie. Po zakończeniu „eco” Duńczycy tracili aż dziesięć punktów do swoich przeciwników. Teraz to oni znaleźli się po tej teoretycznie łatwiejszej stronie. KioShima zapewnił swojemu zespołowi wynik 4:15 wygrywając niezwykle ciężką sytuację dwóch na jednego. W ostatnim momencie wyeliminował jednego z przeciwników, rozbrajającego bombę, dzięki czemu gla1ve nie był w stanie unieszkodliwić ładunku wybuchowego. Przed zakończeniem meczu Duńczycy wyrwali z rąk FaZe jeszcze dwa punkty, lecz nie udało im się zdziałać nic więcej.
