Ostatnie dwa spotkania fazy zasadniczej już za nami. Wiemy już kto zagra w playoffach EU LCS i powalczy o Mid-Season Invitational! Spodziewaliście się takiego rezultatu?
H2K
Andrei Odoamne Pascu 
Marcin Jankos Jankowski
Fabian Febiven Diepstraten
Shin Nuclear Jung-hyun
Choi Chei Sun-ho
Splyce
Martin Wunderwear Hansen
Jonas Trashy Andersen
Chres Sencux Laursen
Kasper Kobbe Kobberup
Mihael Mikyx MehleTen mecz nie miał już żadnego znaczenia dla obu drużyn. Zapewniły one sobie drugie i trzecie miejsce w swojej grupie, więc wielu nastawiło się na to, że zobaczymy dość ciekawy spektakl. Pierwsza gra zaskoczyhła nas jedynie wyborem Warwicka i Lux. Już od samego początku widać było, że to tylko mecz rozgrywany dla zabawy. Po graczach Splyce widać było, że świetnie się bawią. Niestety przegrali oni to starcie po dość leniwej grze z ich strony. Druga mapa stała pod znakiem wyboru Teemo przez Wundera oraz Siona przez Mikyxa. Tego drugiego widzieliśmy już w poprzednim splicie w tej samej roli, po raz kolejny udało mu się zabić na samym początku meczu. Obie postacie jednak nie sprawdziły się, przez co Splyce zakończyło fazę zasadniczą z kolejną przegraną na swoim koncie.
Misfits
Barney Alphari Morris
Lee KaKAO Byung-kwon
Tristan PowerOfEvil Schrage
Steven Hans Sama Liv
Lee IgNar Dong-geung
Fnatic
Paul sOAZ Boyer
Mads Broxah Pedersen
Rasmus Caps Winther
Martin Rekkles Larsson
Jesse Jesiz Le
Mecz pomiędzy Misfits a Fnatic to najważniejsze starcie tego splitu. W grze był jeden slot w playoffach, o który walczyła ekipa Rekklesa oraz Team ROCCAT. Najbardziej zaskakującymi wyborami była Fiora wybrana przez sOAZa oraz Kennen podjęty przez Rekklesa. Gra układała się po myśli Misfits, dzięki czemu udało im się zdobyć pierwszy punkt na swoje konto. W drugiej grze Po raz kolejny zobaczyliśmy tą samą postać na AD Carry po stronie Fnatic. Tym razem to Broxah zdobył pierwszą krew, dzięki czemu gra wyglądała na o wiele bardziej wyrównaną i przemyślaną. Świetne zachowanie Rekklesa pozwoliła jego drużynie na zachowanie szans. Jak to się mówi – do trzech razy sztuka. Z tego samego założenia wyszedł AD Carry Fnatic, gdyż postanowił wybrać Kennena po raz kolejny. Jego ekipa zapewniła sobie ogromną przewagę nad rywalami, choć były momenty, gdy to Misfits prowadziło grę. Ostatecznie dzięki swojej niesamowitej grze i zdeterminowaniu Fnatic zagra w playoffach!
