PRIDE znów walczy w ramach europejskich kwalifikacji do StarLadder i-League Season 3. Tym razem stanęli w szranki z francuską „drużyną marzeń”, czyli G2.
Proces odrzucania map:
G2 odrzuca Mirage
PRIDE odrzuca Overpass
G2 wybiera Nuke
PRIDE wybiera Inferno
G2 odrzuca Cache
PRIDE odrzuca Train
- Cobblestone pozostaje
- Mapa de_Nuke –
PRIDE 6:16
G2
Francuzi zaczęli od wygranej rundy pistoletowej, która zapewniła im początkową przewagę w meczu. PRIDE co prawda wygrało pierwszego fulla, lecz oddali kolejny punkt, przez co całkowicie zniszczyli sobie ekonomię. Z tego skorzystało G2, które z rundy na rundę zwiększało swoją przewagę. Nawet jeśli podopiecznym Piotra „neqsa” Lipskiego udawało się podłożyć bombę, to nie byli w stanie odeprzeć ataku Francuzów. Przy wyniku 1:9 PRIDE zdecydowało się na przerwę taktyczną. Niestety nie zadziałała tak jakby tego oczekiwali zawodnicy. Do końca pierwszej połowy zdobyli jeszcze wyłącznie jeden punkt.
Po zamianie stron Francuzi znów okazali się lepsi w pistoletówce. Jednak dali się zaskoczyć swoim oponentom w kolejnej rundzie, gdzie MINISE zdobył trzy świetne zabójstwa z desert eagla. To dało im szanse na odbicie się od dna, jednak było to za mało by wypełnić luki powstałe w pierwszej połowie. Polacy przegrali tę mapę wynikiem 6:16.
- Mapa de_Inferno –
PRIDE 2:16
G2
Francuzi zaczęli po stronie atakujących i ponownie udowodnili swoją wyższość w pistoletówce. Znów zaczęli budować swoją dominację od samego początku. Ta mapa wyglądała bardzo podobnie do Nuke'a. PRIDE również wygrało swojego pierwszego fulla, a następnie oddawali każdy następny punkt na konto swoich oponentów. Różnicą było to, że na poprzedniej lokacji to oni atakowali bombsite'y, a tutaj mieli ich bronić. Niestety nie potrafili się przeciwstawić dobrze zgranym francuzom. Przed zmianą stron zobaczyliśmy dokładnie ten sam wynik co na Nuke'u, czyli 2:13.
Francuzi wygrali czwartą pistoletówkę dzięki Kenny'emu, który zaczaił się na BS-ie B i wyeliminował trzech Polaków. Tym razem Polakom nie udało zaskoczyć swoich oponentów. Francuzi szybko zakończyli pojedynek na inferno wynikiem 2:16.