Dziś nad ranem zakończył się pierwszy dzień zmagań w ramach fazy grupowej DreamHack Masters Las Vegas 2017. Spójrzmy na to co wydarzyło się dziś w nocy!
Ubiegłej nocy zostało rozegrane osiem pojedynków, po dwa na każdą z grup. Jak to zazwyczaj w świecie Counter-Strike: Global Offensive bywa nie obyło się bez niespodzianek. Rzućmy najpierw okiem na obecną sytuację w tabelach:
Grupa A:
Astralis (1-0, +11)
OpTic (1-0, +5)
North (0-1, -5)
compLexity (0-1, -11)
Grupa B:
Gambit (1-0, +8)
Virtus.pro (1-0, +4)
Misfits (0-1, -4)
Fnatic (0-1, -8)
Grupa C:
SK Gaming (1-0, +11)
Cloud9 (1-0, +2)
NiP (0-1, -2)
TyLoo (0-1, -11)
Grupa D:
mousesports (1-0, +4)
FaZe Clan (1-0, +2)
Renegades (0-1, -2)
Natus Vincere (0-1, -4)
Teraz możemy przeanalizować zaistniałą sytuację. W grupie A, w pierwszym spotkaniu w szranki stanęli Astralis oraz compLexity. Tutaj nikt nie miał żadnych wątpliwości, kto powinien zostać zwycięzcą. Triumfatorzy Majora ELEAGUE bez żadnego problemu pokonali Amerykanów wynikiem 16:5. Tak wysoki bilans wygranych rund pozwolił im zająć na tę chwilę pierwsze miejsce w grupie. Drugim meczem był pojedynek North oraz OpTic. Było to pierwsze spotkanie na nowym Inferno podczas tego turnieju. Był to również pierwszy oficjalny mecz OpTic Gaming po zmianie stanislawa na Hiko. Nowy nabytek spisał się świetnie. Wygrali ten mecz, a Spencer „Hiko” Martin uplasował się na pierwszym miejscu tabeli z 21 zabójstwami.W grupie B wiele osób mogło spotkać się z pierwszą niespodzianką turnieju, lecz o tym za chwilę. Najpierw pojedynek Virtus.pro i Misfits, który odbył się na Cobblestonie. Na papierze Polacy są o wiele lepszą drużyną niż ekipa z Nowego Kontynentu, jednak podopieczni seang@res nie poddali się bez walki. Napsuli nerwów polskim kibicom, szczególnie podczas pierwszej połowy, lecz Virtusi znaleźli lukę w obronie Misfits i zwyciężyli 16:12. Drugim meczem w tej grupie była walka Gambit oraz Fnatic. Ponownie mogliśmy zobaczyć Inferno, co sprawia, że drużyny sięgają po nie częściej niż początkowo po nowego Nuke'a. Analitycy przez spotkaniem jednogłośnie stawiali na Szwedów, którzy ostatnio powrócili do swojego legendarnego składu z JW oraz flushą. Jednak drużyny Zeusa nie można lekceważyć, udowodnili to chociażby podczas Majora ELEAGUE. Pokonali Fnatic dość wysoko, bo 16:8 i to pozwoliło im na zajęcie pierwszego miejsca w grupie B.Brazylijczycy z SK Gaming w walce z TyLoo rozpoczęli zmagania w grupie C. W tym meczu zwycięzca również mógł być tylko jeden. Dla SK Gaming jest to pierwszy turniej z felpsem w składzie. Udowodnili, że nie osłabi on tej drużyny, wygrywając z Chińczykami Cobblestone'a wysokim wynikiem 16:5. Następnie mogliśmy oglądać mecz Ninjas in Pyjamas kontra Cloud9. Są to dwie teoretycznie bardzo mocno ekipy, które w ostatnim czasie borykają się z wielkimi problemami z formą. W tym pojedynku upadłych tytanów Amerykanie okazali się minimalnie lepsi. Wygrali Overpassa wynikiem 16:14, gwarantując sobie drugie miejsce w grupie C.Przedostatnim spotkaniem dzisiejszej nocy, a zarazem pierwszym meczem grupy D była walka pomiędzy FaZe Clan oraz Renegades. Australijczycy nie pokazują się zbyt często w turniejach z topowymi europejskimi drużynami. Mierząc się z FaZe Clan udowodnili, że potrafią walczyć jak równy z równym, z ćwierćfinalistami Majora ELEAGUE. Mimo to drużyna karrigana wygrała, ale po bardzo wyrównanej walce, wynikiem 16:14. Ostatni mecz zaskoczył pewnie wszystkich widzów, którzy wytrwali do tej godziny. Mousesports spotkało się z Natus Vincere na Cobblestonie. Jest to ostatni turniej Myszy wraz z NiKo w składzie, który został wcześniej wykupiony przez FaZe Clan. Według powszechnej opinii NiKo miałby sobie odpuścić ten turniej, gdyż nie będzie więcej grał z tym składem. Nic bardziej mylnego. Wczoraj podczas meczu z Na`Vi ustrzelił aż 37 fragów, całkowicie niszcząc swoich przeciwników. Natus Vincere odniosło kolejną porażkę, po tym jak przyjęli s1mple'a do składu.19:00 – compLexity vs.
North
20:25 – Misfits vs.
Fnatic
21:50 – TyLoo vs.
Ninjas in Pyjamas
23:15 – Renegades vs.
Natus Vincere
00:40 – Astralis vs.
OpTic
02:05 – Virtus.pro vs. Gambit
03:30 – Cloud9 vs.
SK Gaming
04:55 – FaZe vs.
mousesports