Czas na ostatnią mapę starcia fnatic vs. Gambit. Drugiego półfinalistę Majora ELEAGUE wyłoni mapa Dust2. Która drużyna zapewni sobie miejsce w dalszym etapie?
Proces odrzucania map:
fnatic odrzuca Nuke.
Gambit odrzuca Mirage.
fnatic wybiera Cache.
Gambit wybiera Overpass.
fnatic odrzuca Cobblestone.
Gambit odrzuca Train.
- Mapa decydująca to Dust2.
Przenosimy się na decydującą mapę, czyli Dust2. W pierwszej połówce fnatic rozpocznie po stronie terrorystów, natomiast Gambit będzie broniło ich ataków jako antyterroryści. Szwedzi wywalczyli pierwszą pistoletówkę w całym meczu BO3. Skuteczny okazał się prosty wjazd na bombsite B, który dał im prowadzenie 1:0. Olof wraz z ekipą rozpoczęli bardzo dynamicznie trzecią mapę, tak jakby chcieli od razu pokazać kto znów przejmie inicjatywę i zacznie dominować – 3:0. Fnatic nie przestawało przyśpieszać i teraz to KRIMZ skończył rundę dwoma pięknymi headshotami z AK-47 – 4:0. Zeus przed kolejnym fullem poprosił o przerwę taktyczną, bo ewidentnie to jego rywale weszli bardziej zmotywowani w mecz. Hobbit został zmuszony zachowywać AWP, ponieważ jego drużyna ponownie nie była w stanie zatrzymać przeciwników – 6:0. Szwedzki zespół dominował przez całą pierwszą połowę. Wybierali się raz pod B, a raz pod A i wszędzie im wychodziło. Dopiero w 9 rundzie Gambit zdobyło pierwszy punkt na swoje konto i dało jakieś nadzieję na powrót. Zeus wraz ze swoją formacją powoli podnosi się z dna i wygrywa 2 rundę. Fnatic postanowiło skorzystać z przerwy taktycznej, aby porozmawiać o błędach jakie im się przytrafiły. Olofmeister jak za starych czasów pokazuje swój niesamowity skill z AWP i zdobywa dwa przepiękne fragi. Szwedzi w końcu przerywają krótką zwycięską passę Gambit i powiększają swoją przewagę na 9:3. Co ciekawe w następnej odsłonie fnatic nie zagrało zbyt najlepiej i ich ekonomia została mocno zaburzona, a przed formacją Zeusa pojawiła się wielka szansa na powrót. Pierwszą część spotkania kończymy wynikiem 9:6 na korzyść szwedzkiego zespołu.
Po zmianie stron w pistoletówce strzelanie rozpoczął oraz zakończył twist i tym samym to fnatic lepiej zaczyna drugą połówkę. Jako, że Gambit podłożyło bombę, a następnie zagrało eco, już w 18 rundzie oglądaliśmy obie ekipy na fullu. Szwedzi polubili agresywny styl gry i jak się okazuje opłacało się dojechać środek. Zdobyli 2 ważne fragi i mogli ze spokojem wrócić na swoje pozycje oraz skończyć zwycięstwem kolejną rundę – 12:6. Wszystko szło po myśli formacji Olofa, ponieważ w kolejnej rundzie udało się odbić bombsite A i dopisać na swoje konto 13 punkt. Zwycięstwo zbliża się wielkimi krokami razem z awansem do półfinałów – 14:6. Drużyna Zeusa jest bez szans, ponieważ przeciwnicy dojeżdżają ich z każdej możliwej strony. Udało się skutecznie zaatakować na bombsite A i utrzymać bombę, ale to nie zmienia faktu, że inicjatywa ciągle stoi po stronie szwedzkiego zespołu. Mamy rundę meczową dla ekipy Olofa – 15:7. Koniec! Fnatic zostaje drugim półfinalistą i razem z Astralis mogą cieszyć się awansem do dalszej fazy.
- Cache
fnatic 16:7
Gambit