Virtus.pro bardzo dobrze zaczęło zmagania w Majorze ELEAGUE Atlanta 2017. Wygrali mecz przeciwko OpTic, mimo że wiele osób kwestionowało ich wyższość nad tym przeciwnikiem. Teraz czeka na nich G2!

Polacy we wczorajszym spotkaniu walczyli z OpTic Gaming na Cobblestonie. Virtusi są znani z tego, że źle rozpoczynają LANy i zazwyczaj ich pierwsze spotkania nie za bardzo idą po ich myśli. Tutaj jednak bardzo szybko się ocknęli. Pierwszą połowę przegrali wynikiem 6:9. W drugiej pistoletówce pasha wszedł na wyżyny swoich możliwości i wygrał trudną sytuację dwóch na jednego. Okazało się to początkiem wygranej Polaków. Pokonali OpTic 16:13. Najskuteczniejszym Polakiem był Snax, który całowicie bez stresu, grał jakby nie odczuwał powagi turnieju. Zdobył 28 zabójstw, nie raz ratując swoją ekipę.

Teraz na naszych czekają Francuzi z G2. Oni zmierzyli się wczoraj z Fnatic i pokazali, że są przygotowani na ten turniej. Na mapie de_Cache pokazali świetną grę po stronie terrorystów. Atakując bombsite'y oddali wyłącznie jeden punkt Szwedom. Fnatic zdecydowanie nie miało wtedy nic do powiedzenia. G2 wygrało tę mapę wynikiem 16:10, a RPK ustrzelił aż 28 fragów. Ta liczba robi wrażenie.

Virtusi nie raz mierzyli się z G2. Bardzo często spotykają się na mapie de_Train, na której nasi wiodą prym. Jednak Francuzi trafili z formą na ten turniej. Wczoraj było widać ich pewność siebie i lekkość w grze. Virtusi z kolei rozkręcają się z meczu na mecz. Możemy być pewni, że zobaczymy lepszą grę nic wczoraj. G2 to tak naprawdę najlepszy przeciwnik, jaki mógł się trafić naszym, lecz nie można zapominać, że wciąż to zespół na światowym poziomie.

Jeżeli Polacy wygrają ten mecz, będą już o krok od awansu do fazy pucharowej Majora ELEAGUE Atlanta 2017. Będzie to na prawdę dobra sytuacja dla nich, zważając na to, że potrzebują trzech wygranych map do awansu. Zdobyte dwie, w dwóch gwarantują im spory margines błędu na przyszłe mecze.

Transmisję oczywiście będzie można oglądać na oficjalnym kanale ELEAGUE na twitch.tv oraz YouTube Gaming. Mecz zacznie się 45 minut po północy.