ESL ogłosiło nazwy dwóch kolejnych zespołów, które będziemy mogli zobaczyć podczas marcowego Intel Extreme Masters w katowickim Spodku. Do Virtus.pro, Ninjas in Pyjamas, Astralis oraz SK dołączyło Cloud9 oraz OpTic Gaming.
Cloud9 oraz OpTiC Gaming to jedne z najlepszych amerykańskich zespołów. Nie dziwi więc fakt, że dołączyły do grona drużyn, które zostały zaproszone na Intel Extreme Masters, które rozpocznie się pierwszego marca.
Czas Cloud9 nadszedł w październiku ubiegłego roku, kiedy to drużyna, pod dowództwem Jake'a „Stewie2k” Yip, sięgnęła po trofeum podczas finałów ESL Pro League Season 4. Pierwsze miejsce zajęte w brazylijskim São Paulo sprawiło, że nadzieje kibiców na kolejny amerykański zespół, który na stałe zagości w gronie pięciu najlepszych, właśnie stają się prawdą. Niestety, ale dalej już nie było tak dobrze. Swoistą tragedią było niedostanie się na ELEAGUE Major 2017. Niemniej jednak, Cloud9 to wciąż jedna z najlepszych drużyn w Stanach Zjednoczonych. Zawodnicy tacy jak Jordan „nOthing” Gilbert, czy też Kanadyjczyk polskiego pochodzenia – Michael „shroud” Grzesiek, zawsze chętnie przyjeżdżają na to święto esportu, które odbywa się w katowickim Spodku. Nic dziwnego, gdyż polska publiczność darzy tę drużynę wyjątkową sympatią!OpTiC Gaming to już trochę inna historia. Można było rzec, że jest (a raczej był) to typowy amerykański zespół, który nie jest w stanie konkurować z drużynami z Europy. To się jednak zmieniło w bardzo krótkim czasie. Zawodnicy jak petarda zaczęli iść przez kolejne turnieje. Z całą pewnością ich największym sukcesem było pokonanie Astralis w finale drugiego sezonu ELEAGUE. Za pierwsze miejsce OpTic zgarnęło wtedy $400 000. Chwilę później, drużyna Petera „stanislaw” Jarguza doszła do finału Esports Championship Series Season 2. Wtedy lepsze okazało się być Astralis, ale mimo wszystko, finał jednej z najważniejszych lig na świecie to ogromne osiągnięcie!Pozostało jeszcze sześć wolnych miejsc podczas Intel Extreme Masters. Dwa z nich zgarną zespoły, które otrzymają bezpośrednie zaproszenie od ESL. Pozostałe cztery będą należeć do drużyn, które biorą udział w kwalifikacjach. Trzy dla składów z Europy, jeden dla formacji z Ameryki Północnej.