Mimo trzech Europejczyków w półfinałach World Electronic Sports Games, to Staz niespodziewanie wygrał turniej, inkasując w ten sposób 150 000 dolarów!

Zawodnicy z Europy zdominowali turniej, w ćwierćfinałach zobaczyliśmy pięciu zawodników ze Starego Kontynentu, z których trzech awansowało do półfinału. Półfinaliści z Europy to  zwycięzca prestiżowego plebiscytu GosuGamers na gracza roku Sebastian „Xixo” Bentert, od niedawna reprezentujący barwy CLG,  Jon „Orange” Westberg, który wygrał w grudniu SeatStory Cup VI i gracz Virtus.pro-Raphael „BunnyHoppor” Peltze. W półfinale niespodziewanie znalazł się też Staz, zawodnik PH Alliance, który wygrał później cały turniej.

W drodze do zwycięstwa pokonał Fluffyego, BunnyHoppora i Orange'a w finale. 150 000 dolarów za wygraną World Electronic Sports Games czyni go najlepiej zarabiającym graczem z regionu  Azji Południowo-Wschodniej. Za drugie miejsce Orange zarobił 70 000 dolarów. W meczu o trzecie miejsce BunnyHoppor równie niespodziewanie pokonał Xixo, inkasując 40 000 dolarów.