Virtus.pro nie dało rady przeciwko FaZe Clan na de_overpass. Druga, a szczególnie jej druga połowa, była zagrana bardzo solidnie przez FaZe Clan. To znaczy, żepółfinałowego przeciwnika OpTic poznamy dopiero po trzeciej mapie.
Proces wyboru map:
Virtus.pro odrzuca Dust2- FaZe odrzuca Cobblestone
- Virtus.pro wybiera Nuke
- FaZe wybiera Overpass
- Virtus.pro odrzuca Mirage
- FaZe odrzuca Train
- Mapa decydująca: Cache.
Virtus.pro odrzuca Dust2de_overpass
Po pierwszej mapie, którą wygrało Virtus.pro, przyszedł czas na lokację wybraną przez FaZe Clan. Runda pistoletowa „wpadła” na konto terrorystów, czyli FaZe. Atakujący, bez większych problemów, poradzili sobie z grającymi bez pełnego ekwipunku rywalami. Bardzo szybko uzyskali prowadzenie 3:0. Pierwszy full został zdobyty przez Polaków. Podczas niego, nasi rodacy stracili tylko jednego zawodnika. Virtus.pro zniszczyło ekonomię przeciwników, zwyciężając w kolejnej potyczce. Skutek mógł być tylko jeden- wygranie z grającymi eco terrorystami. Na tablicy wyników pojawił się rezultat 3:3. Bardzo ważnym mógł się okazać full, po którym mógł się zmienić prowadzący. Tak też się stało, a VP mogło zacząć budować swoją przewagę. Aby jednak do tego doprowadzić, antyterroryści musieli grać tak jak w ostatnich czterech rundach. Polacy poszli za ciosem. Szósty punkt był zasługą Jarosława „pashy” Jarząbkowskiego, który w starciu z pełnym ekwipunkiem wykonał świetnego ace'a. W odpowiedzi na to, zespół Finna „karrigan” Andersena wykonał bardzo udany atak na bombsite „A”. Nie udało mu się pójść za ciosem, co przesądziło o wykorzystaniu pauzy przez FaZe. Terroryści jeszcze tylko raz pozwolili swoim przeciwnikom na zwycięstwo, a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 8:7 dla Virtus.pro.
Polacy okazali się być lepsi podczas drugiej pistoletówki. To pozwoliło na odzyskanie trzypunktowego prowadzenia. Virtus.pro miało niesamowitą okazję na powiększenie przewagi, ale wtedy stało się coś niespodziewanego. FaZe Clan, które grało full eco, zdołało zabić każdego przeciwnika i rozbroić bombę. W kolejnej rundzie, terrorystom zabrakło czasu i niemalże za darmo oddali ten punkt. FaZe Clan doprowadziło do remisu. Nie mając przeciwności w postaci karabinów, antyterroryści po długim czasie odzyskali prowadzenie. Wszystkie znaki wskazywały, że losy tego ćwierćfinału rozegrają się na trzeciej mapie. Tracąc kolejny punkt, VP zdecydowało się na wykorzystanie taktycznej przerwy. Po wznowieniu rozgrywki, FaZe nie przestawało wygrywać. Momentalnie doprowadziło do wyniku 15:10 i wykorzystało pierwszą szansę na wygraną 16:10. To, kto zajmie miejsce okaże się dopiero na trzeciej mapie.
