SK Telecom T1 po raz trzeci w historii wygrali Mistrzostwa Świata. Zwycięski skład nie zostanie jednak dalej ze sobą – organizacja dokonała niemałych zmian. Bae „bengi” Seong-ung oraz Lee „Duke” Ho-Seong rozstali się z drużyną.

Jedna z największych organizacji esportowych w Korei ogłosiła zmiany na swoim profilu facebookowym. W sezonie 2017 nie zobaczymy już bengiego i Duke'a. Z drużyną rozstał się także coach – Lee „PoohManDu”Jeong-hyeon, który w przeszłości był wspierającym ekipy. Reszta składu zostanie jednak taka sama – czeka nas kolejny sezon z udziałem Lee „Faker” Sang-hyeoka. Nie wiemy jeszcze kto będzie nowym toplanerem drużyny – być może na miejscu Duke'a zobaczymy Kima „Profit” Joon-hyunga, który zagrał dla SKT podczas KeSPA Cup 2016.

Tłumaczenie konferencji prasowej, które zamieszczono na portalu Inven, informuje nas, że Faker przedłużając kontrakt, dostał „najlepszą ofertę w historii esportu”.  Nie ma oficjalnych informacji dotyczących kwot, czy wynagrodzenia, lecz biorąc pod uwagę ilości oferowane przez niektóre z chińskich organizacji w przeszłości, muszą to być ogromne sumy. Na zwiększeniu budżetu drużyny League of Legends SKT, z pewnością wpłynęło niedawne rozwiązanie dywizji StarCraft II.

Po koreańskiej scenie krążą plotki dotyczące dalszej kariery zawodników opuszczających SKT. Duke oraz PoohManDu będą chcieli kontynuować swoją przygodę z profesjonalną grą lub coachingiem. Inaczej przedstawia się sytuacja bengiego, który najprawdopodobniej przejdzie na emeryturę. Jungler zaczynał karierę razem z Fakerem w lutym roku 2013. Niestety ze względu na pogorszenie się umiejętności mechanicznych został przeniesiony do roli zmiennika. Wydaje się, że zostanie zastąpiony przez Kanga „Blank” Sun-gu, lecz nie jest wykluczone, że SK Telecom podpisze kontrakt z nowym junglerem.