Team Kinguin niestety przegrało drugą mapę w półfinale DreamHack ZOWIE Open Winter 2016. Polacy w pierwszej połowie byli praktycznie bezradni wobec dokładnych ataków Renegades. O tym, kto awansuje do Wielkiego Finału, dowiemy się dopiero po trzeciej mapie.
Proces wyboru map:
Renegades odrzuca Overpass
Team Kinguin odrzuca Nuke
Renegades wybiera Dust2
Team Kinguin wybiera Mirage
Renegades odrzuca Cache
Team Kinguin odrzuca Train
- Mapa decydująca: Cobblestone
de_mirage
Po genialnej pierwszej mapie w wykonaniu Team Kinguin, przyszedł czas na drugą. Tym razem jednak był to wybór polskiego zespołu. Polacy rozpoczęli zmagania na tej lokacji od przegranej rundy pistoletowej. Jako antyterroryści, wyrządzili ogromne szkody w drużynie przeciwników w starciu anty-eco. Renegades wyszło na prowadzenie 3:0. Pierwszy full był na korzyść Team Kinguin. Podopieczni Mariusza „Loord” Cybulskiego nie zdołali pójść za ciosem. To sprawiło, że o kolejny punkt przyszło im walczyć na tzw. „resztkach”. Po dobrym ataku, który Renegades przypuściło na bombsite „B”, na tablicy wyników ujrzeliśmy rezultat 5:1 na korzyść Australijczyków. Póki co, Kinguin nie miało najlepszego początku. Szczególnie, jeśli założymy, że ta mapa jest łatwiejsza dla strony broniącej, a Polacy sami wybrali rozpoczęcie jako antyterroryści po wygranej rundzie nożowej. Kolejna, siódma porażka była wystarczającym powodem, aby polska formacja skorzystała z taktycznej pauzy. Po wznowieniu, Renegades nie zwolniło tempa. Po bardzo stresującej rundzie, antyterroryści zdobyli swój drugi punkt. Po raz kolejny jednak Renegades robiło, co tylko chciało. Sytuacja Kinguin była tragiczna. Do końca połowy, Polacy tryumfowali jeszcze tylko dwa razy.
Po przegranej pierwszej połowie 4:11, przyszedł czas na zmianę stron. Kinguin musiało wygrać rundę pistoletową, jeśli chciało myśleć chociażby o remisie. tak też się stało. Polacy odrobili trzy punkty straty, po których przyszedł czas na fulla u Renegades. Niestety, ale Australijczycy podołali zadaniu. Po chwili prowadzili 13:7 i bez problemu wygrali z grającymi kolejne anty-eco Polakami. Ostatecznie, Renegades wygrało drugą mapę 15:7. Wszystko rozstrzygnie się na de_cobblestone.