Cho „Mata” Se-hyeong ogłosił, że opuszcza szeregi chińskiej organizacji jaką jest Royal Never Give Up. Support chce wrócić do Korei i poszukać sobie drużyny w ojczyźnie.
Odchodzenie z chińskich drużyn koreańskich zawodników to już niemalże moda. Po Kimie „Deft” Hyuk-kyu i Heo „PawN” Won-seoku, którzy opuścili Edward Gaming, przyszła pora na Matę. Koreański support doskonale zaprezentował się na Mistrzostwach Świata, lecz problemy w podejmowaniu decyzji i w komunikacji drużyny spowodowały, że RNG skończyło tylko na 5-8 miejscu. Po tzw. „koreańskim exodusie” , który nastąpił po Worldsach 2014, nastał czas powrotu do ojczyzny. Tak samo jak Deft, Mata chce wyjechać do Korei Południowej i znaleźć sobie tam drużynę, z którą będzie miał większe szanse na wygranie Mistrzostw Świata. Jak wielu zawodników pójdzie w ślady graczy Edward Gaming i Royal Never Give Up? To się dopiero okaże – okres pomiędzy sezonami zaczął się niedawno i nadal jest czas na wykonanie swoich ruchów dotyczących zmiany zespołu.
Na swoim profilu facebookowym Mata wyraża się o swoich kolegach z drużyny w samych superlatywach. Zdaje sobie sprawę z tego, że bez jego przywództwa ekipie może być ciężej, ale jest przekonany, że jego powrót do kraju jest konieczny. Wspomina także swoje zdrowie – uważa, że jego stan polepszy się w ojczyźnie. Support dziękuje wszystkim za współpracę i wspaniałe dwa lata, ale wierzy, że to właśnie w Korei chce grać i starać się ponownie wygrać Mistrzostwa Świata.
