Nasi rodacy wyjechali na kilka dni do Hong Kongu, by wziąć udział w turnieju organizowanym przez firmę ZOTAC. Po porażce w półfinale Polacy powalczą o trzecie miejsce.

Dla polskich zawodników udział w tym turnieju na pewno jest dobrym sprawdzianem, przed nadchodzącym wydarzeniem Electronic Sports World Cup 2016 (ESWC). W półfinałowym starciu nasi rodacy nie dali rady przeciwko dobrze dysponującym Chińczykom z VG.CyberZen. Jednak to nie oznacza, że Kinguin odpada z turnieju, bowiem zostaje jeszcze walka o trzecie miejsce.

Mapy półfinałowego spotkania zostały wyłonione poprzez standardowy system, w którym wybrano Dust2, Train oraz Cobblestone jako decydującą lokację w przypadku remisu. Na pierwszej, z wyżej wymienionych, nasi rodacy po bardzo wyrównanym boju ulegli chińskiej formacji, jednak udało im się zremisować na kolejnej, wygrywając ją po dogrywce. Decydujące starcie zaważyło o wyniku w całym meczu i tutaj polski zespół znacząco odstawał od swojego rywala, szczególnie po stronie broniącej.

Poland Kinguin 1:2 VG.CyberZen China

Dust2 – 13:16 (6:9; 7:7)
Train – 19:17 (9:6; 6:9; 4:2)
Cobblestone – 9:16 (6:9; 3:7)

To jednak nie oznacza, że podopieczni Mariusza 'Loorda' Cybulskiego pożegnali się z turniejem organizowanym przez chińskiego producenta elektroniki. Już jutro polscy zawodnicy zmierzą się w meczu o trzecie miejsce, w którym przyjdzie im zmierzyć się z japońską formacją 4dimensioN. Rywal nie jest wymagający, jednak nikogo nie można lekceważyć, a zwycięstwo przyda się przed nadchodzącym wydarzeniem w Paryżu.