Mimo tego, że nasi rodacy reprezentujący Kinguin mają już zapewniony awans na główny turniej w Szanghaju, to jednak trzeba jeszcze zakończyć zmagania w Kijowie. Dzisiaj Polacy podejmą się walki z iGame.com w ćwierćfinale europejskich finałów.
To dla Kinguin bez wątpienia jeden z najlepszych turniejów, jakie dotychczas rozegrali. Zajęli w swojej grupie pierwsze miejsce, pokonując przy tym między innymi GODSENT. Dzisiaj podopieczni Mariusza 'Loorda' Cybulskiego zmierzą się w ćwierćfinale europejskich zmagań, w którym trafili na fiński zespół iGame.com. Przegrana w tym meczu oznacza koniec przygody w Kijowie, jednak poprzednie dwa dni zapewniły chłopakom awans na główny turniej, który odbędzie się w Chinach (zwycięzca całego wydarzenia zgarnie aż 800 tysięcy dolarów!).
Proces banowania map
Kinguin odrzuca Dust2
iGame.com odrzuca Mirage
Kinguin odrzuca Nuke
iGame.com odrzuca Overpass
Kinguin wybiera Cobblestone
iGame.com wybiera Train
- Decydującą mapą zostaje Cache
Pierwsza mapa: Cobblestone – Kinguin 16:12 iGame.com
Nasi rodacy mapę wybraną przez siebie rozpoczęli po stronie broniącej i bardzo pewnie rozpoczęli te spotkanie od wygranej pistoletówki. Po tym Polacy zaczęli dominować swojego rywala, prowadząc już na początku sześcioma punktami. Wtedy do głosu doszli Finowie, którzy zaczęli odrabiać straty. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 8:7 na korzyść Kinguin. Po zmianie stron terroryści rozpoczęli heroiczną walkę o pierwsze zwycięstwo w tym trzyczęściowym pojedynku. Wszystko szło bardzo dobrze i bezradni antyterroryści nie zdołali odeprzeć większości ataków podopiecznych Loorda, którzy w pewnym momencie prowadzili z wynikiem 14:9. Wtedy walkę podjęli zawodnicy iGame.com, którzy ostatecznie nie dali rady dobrze dysponującym rywalom.
Druga mapa: Train – Kinguin 12:16 iGame.com
Druga część tego spotkania niestety nie należała do polskiego zespołu. Nasi rodacy zaczęli po stronie atakującej i w pierwszej rundzie udało im się podłożyć bombę, jednak ekipa antyterrorystów zdołała ją rozbroić. Fiński zespół już wtedy rozpoczął swoją dominację na mapie Train. Finowie powoli gromadzili coraz więcej punktów na swoim koncie, aż w końcu zmiażdżyli Polaków na sam koniec pierwszej połowy, prowadząc z wynikiem 12:3. Po zmianie stron reprezentanci Kinguin zaczęli odrabiać straty, począwszy od rundy pistoletowej. Jednak po zdobyciu dwóch kolejnych punktów, inicjatywę przejęła formacja iGame.com, która teoretycznie zniwelowała szansę polskiego zespołu do zera. W praktyce wyglądało to troszkę inaczej, bowiem Polacy mimo ogromnej straty nie poddali się i dążyli do wywalczenia dogrywki. Jednak mimo tego szesnasty punkt jako pierwsi zdobyli fińscy zawodnicy i to oni doprowadzają do wyrównania wyniku w całym spotkaniu.
Trzecia mapa: Cache – Kinguin 16:7 iGame.com
Decydujące starcie rozpoczęło się od wygranej pistoletówki przez polski zespół, który pewnie wykorzystał dwie kolejne szanse na zdobycie punktów. W momencie zakupienia broni przez fińską formację role nieco się odwróciły, jednak to nasi rodacy przejęli inicjatywę. Zdecydowana gra jako antyterroryści pozwoliła Polakom na wyrobienie solidnej przewagi przed zmianą stron. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 9:6 na korzyść Kinguin. Po zmianie stron podopieczni Loorda podtrzymali predyspozycje z poprzedniej części i zaczęli przybliżać się do upragnionego zwycięstwa. Taki wynik zespół zawdzięcza między innymi Michałowi 'MICHU' Müllerowi, który dzisiaj przechodzi samego siebie. Jednak reszta zespołu nie odstaje i godnie reprezentuje barwy swojej organizacji.
Te zwycięstwo daje polskim zawodnikom awans do półfinału europejskich finałów, w których powalczą o finał i możliwość zgarnięcia 30 tysięcy dolarów. Jak już wspominaliśmy wyżej, udział w głównym turnieju w Szanghaju Polacy zdobyli poprzez zajęcie pierwszego miejsca w swojej grupie.